Pacjenci o swoich doświadczeniach z leczeniem chorób reumatycznych
Skazani na ból i niepełnosprawność?
Na reumatyzm się nie umiera. Ale choroby reumatyczne dramatycznie pogarszają jakość życia pacjenta. Tymczasem w Polsce z dostępem do specjalistów w tej dziedzinie jest kiepsko. Ankieta, przeprowadzona przez Stowarzyszenie "3majmy się razem" i Stowarzyszenie Chorych na Zesztywniające Zapalenie Stawów Kręgosłupa (ZZSK), nie pozostawia żadnych złudzeń.
Choroby reumatyczne wymagają długofalowego, odpowiedniego leczenia oraz stałej kontroli stanu zdrowia i reakcji organizmu na podawane leki. Chorzy muszą – pod groźbą zaprzepaszczenia wyników terapii – pozostawać pod kontrolą lekarza, który systematycznie sprawdza, czy nie trzeba zmienić sposobu leczenia.
Długi czas oczekiwania na wizytę
Ale nie tylko odległość, ale również długi czas oczekiwania na wizytę to zmora pacjentów. 14 proc. chorych na wizytę musi czekać minimum sześć miesięcy. Efekt? Z ankiety wynika, że w co czwarty pacjent w ostatnich trzech latach odwiedził specjalistę najwyżej trzykrotnie. Jedna wizyta w roku to zaś stanowczo za mało, by uznać, że choroba jest właściwie prowadzona. Tylko co trzeci ankietowany bywa u lekarza średnio 3-5 razy w roku.
Pacjenci odpowiadali wprost: - Do lekarza idę wtedy, gdy jest wolny termin, a nie wtedy, gdy tego potrzebuję.
Inny problem, na który uskarżają się chorzy, to brak współpracy (lub kiepska współpraca) między specjalistą a lekarzem rodzinnym. Zdarza się, że ten ostatni nie chce wypisywać skierowań na badania, z którymi pacjent powinien zgłosić się na wizytę do reumatologa.
Trudny dostęp do lekarzy ma swoje konsekwencje już na początku choroby: według rekomendacji The European League Against Rheumatism (EULAR) postawienie diagnozy i rozpoczęcie leczenia powinno nastąpić optymalnie w czasie krótszym niż 3 miesiące od wystąpienia dolegliwości. Tymczasem co trzeci ankietowany czekał na diagnozę ponad 2 lata! W tym czasie zmiany zachodzące w organizmie stają się praktycznie nieodwracalne. Efekt? Wśród ankietowanych połowa ma orzeczenie o niepełnosprawności.
Podobne dyskusje na forum
Popularne
-
Kwiaty w domu. Wielokrotne kwitnienie storczyka
O tym, co robić, żeby storczyki w doniczce zakwitły drugi raz, a może trzeci i czwarty,...
-
Kobieta po 40-tce i jej strój. Co postarza? Co odmładza?
Zrzuć dżinsy, sweter i byle jakie buty. Nie mów „mi już nie wypada" albo "nie zależy”. Między...
-
Zasiłek dla bezrobotnych. Dla kogo? Ile? Jak długo? Jak szybko?
Co robić, kiedy nagle zostajemy bez pracy i bez żadnych dochodów? Nie panikować (łatwo...
-
Barcelona. Bus Turistic godny polecenia
Barcelona Bus Turistic poza sezonem kursuje na dwóch liniach czerwonej i niebieskiej. Latem...
-
Modna kobieta 60+. Jak się ubierać? Czego unikać?
Kobieta po sześćdziesiątce ma szansę z mody czerpać maksimum przyjemności, pod warunkiem, że...
- Polska Babcia i polski Dziadek XXI wieku. Nowy wizerunek
- Azalie doniczkowe. Jakie kupić, jak je pielęgnować?
- Seks po 50-tce i do końca życia
- Seks. Zaburzenia erekcji
- Włosy kobiet dojrzałych. Fryzury, pielęgnacja
- Pieniądze z opieki społecznej i gminy
- Pożegnaj się ze świecącą twarzą!
- Łagodny przerost gruczołu krokowego. Profilaktyka
- "We mgle" Siergieja Łoźnicy
- "Wiadomość. Historia drugiej szansy"
- Niedożywiony organizm gorzej sobie radzi z chorobami przewlekłymi
- W Polsce ok. 2 mln ludzi choruje na POChP. Co roku ok. 14 tys. z nich - umiera
- Czy i kiedy ma sens operacyjne leczenie otyłości? Czy jest to zabieg refundowany?
- Czas na miłość, reżyseria Richard Curtis
- Zakażenia układu moczowego. Przyczyny