Nowe życie od zaraz
Potęga marzeń
Myśleliście kiedyś ochotę, żeby rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady? My mieliśmy właśnie takie marzenie. I je wspólnie zrealizowaliśmy.
Zapytacie co takiego musi się zdarzyć, że farmaceutka i inżynier porzucają uroki i wygody miejskiego życia na rzecz obowiązków jakie narzuca mieszkanie na wsi i prowadzenie pensjonatu i domu?
Bieszczady nie tylko są ostoją dzikiej przyrody, zwierząt i roślin niespotykanych w innych regionach Polski, ale również tętniącą podskórnie mieszanką tradycji, religii i języków. Ten teren był jednym z najgęściej zaludnionych obszarów Galicji, na którym zgodnie żyli nie tylko Polacy, ale również Ukraińcy, Rusini, Ormianie, Niemcy czy Żydzi. Tragiczne czasy drugiej wojny światowej zmiotły ten świat z powierzchni ziemi, jednak wielokulturową energię i atmosferę tych terenów my odczuwamy na co dzień.
Zawsze lubiliśmy wspólne górskie wędrówki, a Bieszczady, to dla takich jak my, istny raj ! Zalesione stoki, bezkresne połoniny i ostre, skalne grzebienie. Jak już wyjadą wakacyjni turyści, pozostają cudownie puste. Tylko dla nas..
Tu wszystko ma buczynę w nazwie
Kupiliśmy 3 ha ziemi i zaczęło się: karczowanie, wywożenie śmieci, obsadzanie terenu bieszczadzkimi gatunkami roślin.
Coraz śmielej myśleliśmy o budowie kameralnego, komfortowego pensjonatu. Już wtedy nazwaliśmy go Rezydencją Bukowy Dwór, bo w Bieszczadach wszystko ma buczynę w nazwie – i połonina, i przełęcz, a także przysiółki wsi. To dzięki jesiennym bukom kraina ta przybiera niesamowite barwy czerwieni, rudości i żółci, które tak chętnie fotografują amatorzy i profesjonaliści.
Chcieliśmy, by pensjonat nawiązywał do tradycyjnej regionalnej architektury, z dużymi spadzistymi dachami, ale w rozproszonej zabudowie, wszak dwór to nie nazwa budynku a całego kompleksu.
Kiedy córki poszły na studia, uznaliśmy, że nie musimy już mieszkać w mieście i możemy zacząć budowę.
I udało się. Bukowy Dwór stoi, od kilku lat przyjmujemy gości.
Skomentuj artykuł
Poczytaj również
Zobacz więcej na temat: hobby, jak zadbać o związek, last minute, podróże, sport i rekreacja, styl życia, wiek dojrzały, wyjazd turystycznyPodobne dyskusje na forum
Popularne
-
Polska Babcia i polski Dziadek XXI wieku. Nowy wizerunek
Czas, kiedy babcia i dziadek na pierwszy rzut oka kojarzyli się z tą funkcją w rodzinie,...
-
Barcelona. Bus Turistic godny polecenia
Barcelona Bus Turistic poza sezonem kursuje na dwóch liniach czerwonej i niebieskiej. Latem...
-
Modna kobieta 60+. Jak się ubierać? Czego unikać?
Kobieta po sześćdziesiątce ma szansę z mody czerpać maksimum przyjemności, pod warunkiem, że...
-
Włosy kobiet dojrzałych. Fryzury, pielęgnacja
Dobrze dobrana fryzura może odjąć nawet 5 lat. No i jest dużo tańsza niż zabiegi medycyny...
-
Zasiłek dla bezrobotnych. Dla kogo? Ile? Jak długo? Jak szybko?
Co robić, kiedy nagle zostajemy bez pracy i bez żadnych dochodów? Nie panikować (łatwo...
- Seks po 50-tce i do końca życia
- Kobieta po 40-tce i jej strój. Co postarza? Co odmładza?
- Kwiaty w domu. Wielokrotne kwitnienie storczyka
- Seks. Zaburzenia erekcji
- Azalie doniczkowe. Jakie kupić, jak je pielęgnować?
- Moda 2012. Mężczyzna 45+
- Nietrzymanie moczu. Co można stosować bez konsultacji z lekarzem?
- Kiedy emeryci będą mogli zabiegać o zwrot pieniędzy?
- Nad morzem (Alamar), Meksyk, 2009 reż. Pedro González-Rubio
- Nowe zastosowania suchego szamponu
- Zaburzenia wzwodu, to wcale nie jest główna przyczyna rezygnacji przez mężczyzn z seksu
- Terapie zaburzeń potencji
- “Moja ulica” reż. Marcin Latałło, dokument, Francja, Polska
- Czy osobie prowadzącej działalność gospodarczą za wypadek przy pracy należy się odszkodowanie?
- Ognisty związek. Muccia Prada i Patrizio Bertelli
stars | 06-02-2012
benio | 21-03-2012
m_danuta_c_wozniak | 21-06-2012