Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o polityce cookies i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Nowe zasady wchodzące w życie 25 maja 2018. (więcej)

Ocena:
(głosy: 2)
 
 
|
 
|
rozmiar czcionki

20-02-2012

Siłownia. Miejsce dla każdego, ale trzeba zachować rozsądek

Od czego zacząć po raz pierwszy albo po długiej przerwie?

O tym co robić, by nie zastygać, nie kurczyć się w sobie, rozmawiamy z Katarzyną Michalik, mgr wychowania fizycznego, trenerką pływania i fitnessu

Siłownia jest dla każdego, ale dla początkujących lub z problemami zdrowotnymi, tylko pod okiem trenera.     Siłownia jest dla każdego, ale dla początkujących lub z problemami zdrowotnymi, tylko pod okiem trenera.

Ewa Kozakiewicz: Czy po 45 ., 50. roku  życia  albo jeszcze później można zacząć ćwiczenia fizyczne na siłowni? Czy to korzystne dla zdrowia?

Katarzyna Michalik, mgr wychowania fizycznego, trener pływania, fitness: Organizm człowieka można porównać do samochodu. Każdy z nas „przejechał” inny kawałek życia, ma inne uwarunkowania, każdy inaczej dbał o ten samochód. Jeśli ktoś od małego ma nawyk aktywności fizycznej i zdrowego odżywiania – to  w wieku pięćdziesięciu paru lat startuje z zupełnie innego pułapu niż osoba, która żyła inaczej. Uważam, że nie tylko osoby starsze (choć te w szczególności), ale każdy, kto chce rozpocząć ćwiczenia fizyczne powinien skontaktować się ze swoim lekarzem i sprawdzić ogólny stan swojego zdrowia, sprawność układu sercowo-naczyniowego, oddechowego, kostno-stawowego itp.

A jeśli ktoś ma na przykład początki osteoporozy, wahania ciśnienia czy jakieś inne lekkie dolegliwości i lekarz zaleca ćwiczenia, to co dalej?

W profesjonalnie prowadzonych klubach każdy, podpisując regulamin oświadcza, że nie ma przeciwwskazań do uprawiania ćwiczeń fizycznych. Nie trzeba mieć zaświadczenia od lekarza, ale jeśli ktoś ma stwierdzone np. zwyrodnienia w kręgosłupie, to prosimy, by przyniósł dokładne o nich informacje, żeby wiedzieć jakie ćwiczenia tej osobie zalecić, by pomóc, a nie zaszkodzić.

Więc mimo różnych dolegliwości nie ma się czego bać?

Nie ma. Póki żyjemy, ruszamy się, chodzimy, kładziemy się do łóżka, wstajemy, wykonujemy czynności, które wymagają zmian pozycji ciała, a zatem jesteśmy stale aktywni ruchowo. Prawidłowo i regularnie wykonywane ćwiczenia pomogą nam przedłużyć okres pełnej sprawności.

Od czego zacząć?

Każda osoba rozpoczynająca ćwiczenia, a zwłaszcza w przypadku jakichkolwiek przeciwwskazań, powinna zgłosić się do trenera, który ułoży dla niej indywidualny program ćwiczeń. W pierwszym etapie jest to po prostu adaptacja, która pozwala przygotować układ sercowo-naczyniowy, nerwowy, mięśniowy, kostno-stawowy do prawidłowego wysiłku. Na tym etapie dostosowujemy do możliwości ćwiczącego poziom intensywności ćwiczeń, uczymy go prawidłowo oddychać, przyjmować prawidłowe pozycje wyjściowe do ćwiczeń itp. Ten etap trwa około dwa miesiące i pozwala bezpiecznie przejść do etapu doskonalenia i poszerzonego programu ćwiczeń.

W naszym Klubie trening oparty jest na trzech poziomach rozwijania sprawności: adaptacja – doskonalenie – utrwalenie. Każda forma aktywności fizycznej jest prowadzona według tego systemu. Dlatego w jeden dzień można ćwiczyć na siłowni, następny w wodzie, w kolejny jogę, pilates, taniec itd. To urozmaicenie rozwija i daje dużo zadowolenia.

 

Strona: 1 2 3
Oceń:
Dziękujemy!
poleć znajomemu drukuj skomentuj subskrybuj
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Skomentuj artykuł

  • stars | 24-02-2012

    60 lat i kupa roboty - miła perspektywa na jesień życia, prócz jeszcze 7 lat pracy?

    http://www.youtube.com/watch?v=EjZ36PI5yLY
leksykon zdrowia seniora
poradnik seniora
webstar 2012