www.superstarsi.pl

Andy. Najdłuższy kontynentalny łańcuch górski na kilka wypraw

Od strefy równikowej do subpolarnej

Patagońskie lodowce, ekwadorskie wulkany, historyczna trasa szlakami Inków czy wyprawa na Salar de Uyuni w Boliwii?

Machu Picchu                      Machu Picchu
  • Salar de Uyunito
  • Kaktusy Saquaro
  • Wioska w Patagonii

Wiele osób poznawanie Andów zaczyna od Peru, a dokładnie od Cuzco, byłej stolicy Inków, która w języku Indian Keczua zwie się pępkiem świata.

W labiryncie krętych uliczek pełnych kościołów napotkamy mnóstwo naganiaczy, oferujących wycieczki konne po okolicznych ruinach czy raftingi na rzece Urubamba. Planując aktywny wypoczynek, trzeba pamiętać, że Cuzco leży ponad 3 tys. metrów n.p.m. i dość trudno tu się oddycha. Na szczęście dobre hotele wyposażone są w system dostarczający tlen do pokoi. Tak jest np. Monasterio, hotelu położonym tuż przy głównym placu miejskim – Plaza de Armas. Choć zbudowano go na fundamentach inkaskiej świątyni, kojarzy się z obiektem w stylu kolonialnym, chyba przez barokowe kapliczki i wspaniałe krużganki, pod którymi wieczorem, można odsapnąć po wycieczce do Świętej Doliny Inków.

Najbardziej znane peruwiańskie miasto to Machu Picchu, które w XVI wieku nie wiadomo dlaczego opuścili wszyscy mieszkańcy. Prowadzi do niego trudny, górski, 33-kilometrowy szlak, który nie sposób przemierzyć szybciej niż w cztery dni, sypiając w zimne noce w namiotach. Ale wszelkie trudy wynagradza widok z pięknego Machu Picchu położonego na przełęczy górskiej ponad 2 tys. metrów n.p.m. Na miejscu warto odpocząć w stylowym Inkaterra Machu Picchu, który wybudowano na wzór indiańskiego puebla.

W głąb kraju najlepiej wybrać się z Limy, z której przez grzbiet Andów prowadzi kolej stworzona przez polskiego inżyniera Ernesta Malinowskiego. To jego dzieło życia w XIX wieku uznano za jeden z cudów świata. Po raz pierwszy w historii poprowadzono tory na wysokości prawie 5 tys. metrów n.p.m ! 63 tunele (w sumie ponad 6 kilometrów), ponad 30 mostów i wiaduktów. Tylko kilka razy w roku turyści mogą przejechać tę historyczną trasę. I nie ma co się bać trudności z oddychaniem, bowiem konduktorzy podają pasażerom tlen. 

W środkowych Andach znajdziemy też poężne wulkany. W Ekwadorze i w Peru kilkanaście z nich ma ponad 4 tys. metrów wysokości. Niektóre z nich są czynne, np. Cotopaxi (5897 metrów n.p.m.), który ostatnio, już po raz sześćdziesiąty, wybuchł w 1975 roku.

W parku narodowym otaczającym Cotopaxi znajduje się San Agustin de Callao, piękna kolonialna hacjenda powstała na gruzach inkaskiej fortecy i starego monastyru.

Z tufu wygasłego już wulkanu Chachani w południowej części Peru powstawały nawet całe miejscowości, jak np. peruwiańska Arequipa, zwana białym miastem. Z okien pokoi Casa Andina, znajdującej się w Arequipa XVIII-wiecznej kolonialnej rezydencji, rozpościera się widok na szczyt wulkanu El Misti.

 

###

 

Największa solniczka świata

 

Salar de Uyunito na południu Boliwii, to jeden z największych cudów w Andach, pozostałość po słonym jeziorze o powierzchni ponad 10 tys. kilometrów. Salar znajduje się na wysokości 3653 m n.p.m. i jest jednym z najbardziej płaskich obszarów na świecie – różnica wzniesień wynosi niespełna 41 centymetrów. Na miejscu można wynająć samochód terenowy i cały teren objechać.

Otaczające zasolony teren wzgórza porośnięte są kilkumetrowymi kaktusami Saguaro, które nie tylko wykorzystuje się jako opał, ale też w charakterze materiału budowlanego. W Tilcara znajdziemy uroczy hotel wybudowany z kaktusa. Grupa hotelowa Tayka oferuje noclegi też w obiektach z soli czy z tufu wulkanicznego na wysokości 5800 metrów nad poziomem morza.

Miłośnikom mocnych wrażeń polecam zjazd boliwijską trasą, na której różnice poziomów wynoszą ponad 4 kilometry! Ale uwaga! Jest naprawdę niebezpiecznie, o czym świadczą mijane wraki aut i krzyże.

 

Ruta 40 w Argentynie 

 

Ale prawdziwie trudną jazdę możemy przeżyć w Argentynie. Zaczyna się w miejscowości La Quiaca, w prowincji Jujuy. To stąd przez całą Argentynę - z północy na południe - wzdłuż Andów - biegnie ruta 40. Ruta 40, czyli ponad 5 tys. kilometrów żwirowo-asfaltowo-szutrowej drogi, która przecina 18 rzek, 27 przełęczy górskich i 20 parków narodowych w tym Los Glaciares, drugi co do wielkości park narodowy w Argentynie, gdzie jest olbrzymia masa lodowa, trzecia na świecie po Antarktydzie i Grenlandii.

Najpiękniej położone hotele, w których można odpoczywać przy kominku i wciąż podziwiać z przeszklonych wnętrz zapierające dech w piersiach widoki, są w Patagonii rozpościerającej się w Argentynie i Chile. W Patagonii w 1937 r. utworzono park narodowy, a położone na jego terenie El Calafate z czasem stało się stolicą patagońskiej turystyki. Stąd już niedaleko do lodowca Perito Moreno. Z tarasu widokowego, których jest przy lodowcu dużo, można nie tylko obserwować, ale i słuchać odgłosów pękania i odpadania olbrzymich kawałów lodowych ścian.

 

###

 

Podróż po Andach wymaga czasu

 

To najdłuższy na ziemi - długi na ponad 9 tys. km i szeroki od 200 do 800 kilometrów - łańcuch górski. Andy ciągną się przez całą Amerykę Południową: Wenezuelę, Kolumbię, Ekwador, Peru, Boliwię, Chile i Argentynę. Położone są w kilku strefach klimatycznych: od równikowej do subpolarnej, co sprawia, że znajdziemy tu i lasy podzwrotnikowe, i miejsca suche. Ponad 20 szczytów Andów sięga powyżej 6 tys. metrów n.p.m. Warto znaleźć operatorów, którzy nie tylko znają sieci oryginalnych obiektów hotelowych, ale i proponują indywidualne trasy wędrówek.

 

inDreams