www.superstarsi.pl

Braki zębowe należy uzupełniać. Mało bólu za to dużo pieniędzy

Zawczasu stwórzmy w budżecie domowym fundusz implantowy!

Obecnie dostępne techniki i metody leczenia stomatologicznego umożliwiają rozwiązywanie nawet najbardziej skomplikowanych zabiegów w sposób bezbolesny i małoinwazyjny. Warto z nich skorzystać nie tylko z powodów estetycznych, ale przede wszystkim dla zdrowia!

Prawidłowo założone implanty sprawdzą się przez kilkadziesiąt lat, ponadto chronią one kość przed zanikiem, co dzieje się przy zastosowaniu protez ruchomych Prawidłowo założone implanty sprawdzą się przez kilkadziesiąt lat, ponadto chronią one kość przed zanikiem, co dzieje się przy zastosowaniu protez ruchomych

Wprowadzanie coraz bardziej nowoczesnych metod profilaktyki, diagnostyki i leczenia służą przede wszystkim przeciwdziałaniu chorobom zębów i dziąseł.

Z tych dobrodziejstw medycyny można skorzystać wydając sporo pieniędzy, bo środki z ubezpieczenia zdrowotnego nie pokrywają kosztów nowoczesnego leczenia.

 

Podatni na choroby dziąseł

Według stomatologów, najczęstszymi problemami u osób powyżej 45. roku życia są choroby dziąseł i brak kompletnego uzębienia. – Zęby osób dojrzałych są mniej podatne na próchnicę, ale bardziej na choroby dziąseł. Trzeba wiedzieć, że nieleczone prowadzą do rozchwiania zębów i są częstszą niż próchnica przyczyną ich utraty po 23. roku życia – mówi lek. dent. Krzysztof Maćkowiak z Kliniki Implantologii i Stomatologii Estetycznej w Katowicach. Ważnym elementem profilaktyki chorób dziąseł jest regularne usuwanie kamienia i osadu w gabinecie higienistki.

Tylko profesjonalny sprzęt usuwa kamień, z którym szczoteczka do zębów sobie nie poradzi.

Osobom, którym choroby dziąseł spowodowały rozchwianie zębów, poleca się preparaty odbudowujące kość i dziąsło. – Czasem jednak pewniejszą i bardziej przewidywalną metodą niż próba utrzymania rozchwianych zębów jest zastosowanie implantów – dodaje dr Maćkowiak. Starsi pacjenci często skarżą się także na niekomfortowe protezy ruchome. Rozwiązaniem dla nich mogą być implanty.

 

Protezy wciąż numerem jeden

Pierwszy implant zastępujący naturalny ząb wszczepiono ponad 50 lat temu we Francji, a od 20 lat implantologia rewolucjonizuje gabinety stomatologiczne zastępując tradycyjne metody leczenia bezzębia i pojedynczych ubytków. Rzadkie komputerowe techniki diagnostyczne oraz mikroskopowe metody leczenia umożliwiają bezpieczne i bezbolesne przeprowadzanie zabiegów. Wykorzystanie tomografii komputerowej i mikroskopów operacyjnych pozwoliło znacząco zmniejszyć inwazyjność zabiegów implantologicznych.

W Polsce, implantologia zdobywa coraz więcej zwolenników, jednak wciąż najpopularniejsze pozostają tradycyjne ruchome protezy, z których korzysta 8,2 mln Polaków. Jest to jednak rozwiązanie dość uciążliwe. Niestabilna proteza powoduje dyskomfort w czasie mówienia oraz jedzenia. – W grupie osób powyżej 60. roku życia, 69 proc. osób korzysta z przestarzałych i niewygodnych rozwiązań, co stawia nas w ogonie Europy – mówi dr n. med. Mariusz Duda, prezydent Polskiego Towarzystwa Implantologicznego.

Implanty to tytanowe śruby, zastępujące korzeń utraconego zęba, które wszczepia się do kości. Na takim wszczepie osadzana jest korona porcelanowa, która imituje ząb i z wyglądu nie różni się od pozostałych naturalnych zębów. Implanty, po wszczepieniu muszą się zagoić, a w tym czasie pacjent na kilka dni otrzymuje tymczasową nakładkę przypominającą zęby. - Po wygojeniu, stomatolog nakłada na implant stałą protezę – wyjaśnia dr Duda. Niecierpliwym, najlepsze kliniki, po dokładnej diagnostyce tomografem komputerowym, oferują zabieg leczenia bezzębia w jeden dzień. Wtedy lekarz od razu nakłada protezę na założone wszczepy.

Wraz z rozwojem technologii zmniejszyła się liczba przeciwwskazań do zabiegów implantacji. Nie ma górnej granicy wieku. - Najstarszym naszym pacjentem, któremu wszczepiliśmy implanty był 82-letni mężczyzna - mówi lek. med. chir. stom. Roman Borczyk właściciel Kliniki Implantologii i Stomatologii Estetycznej w Katowicach.

Warto wiedzieć, że prawidłowo założone implanty sprawdzą się przez kilkadziesiąt lat, ponadto chronią one kość przed zanikiem, co dzieje się przy zastosowaniu protez ruchomych.

 

###

 

Tańsze od implantów rozwiązania dla osób z ubytkami uzębienia

Pacjenci, którzy nie chcą nosić ruchomych protez, a nie stać ich na drogie implanty, mogą zdecydować się np. na stabilizację tychże protez na implantach. To obecnie najnowocześniejszy i najbardziej komfortowy sposób uzupełniania zębów i jest tańszy niż wszczepienie implantów we wszystkich miejscach po brakujących zębach. W przypadku żuchwy, gdzie problem niestabilnej protezy jest najbardziej odczuwalny, można założyć tylko 2 implanty, na których mocowana jest belka z protezą. Tego typu uzupełnienie może być wyjmowane i czyszczone jak tradycyjna proteza (przynajmniej raz dziennie), jego przewagą jest natomiast stabilność i związany z tym większy komfort mówienia i gryzienia.

Można również zastosować rozwiązanie stałe. Wszczepienie 6 implantów w kość szczęki lub żuchwy daje możliwość wykonania stałej protezy, która nie jest wyjmowana przez pacjenta i może być traktowana jak własne zęby. Protezy stałe na implantach należy czyścić jak własne zęby. Uzupełnienia na implantach są bardziej wygodne, pozwalają odzyskać pewność siebie i radość z jedzenia.

Coraz rzadziej wykonuje się już uzupełnienia typu mosty. - W przypadku uzupełnienia braków mostem konieczne jest oszlifowanie sąsiednich zębów, przez co się je osłabia. Mosty są więc, w porównaniu z implantami, metodą bardziej inwazyjną, która wymaga ingerencji w sąsiadujące, często zdrowe, zęby. O ile w przypadku zębów przednich można zastosować alternatywne rozwiązania w postaci mostów porcelanowych, w odcinku bocznym, gdzie siły żucia dochodzą do 200 kg, wskazane jest założenie implantów, które mogą być traktowane jak własne zęby. Co więcej, wszczepy odtwarzają funkcję i estetykę uzębienia, korzystnie rozkładają obciążenia i tym samym chronią sąsiednie zęby - mówi właściciel katowickiej kliniki.

Warto wiedzieć, że wszczepy zapobiegają zanikowi kości w miejscu utraconego zęba. Utrata kości następuje z czasem po usunięciu zębów, a stosowanie ruchomych protez nasila ten proces. Implanty przenoszą siły bezpośrednio na tkankę kostną, co chroni kość przed zanikiem - wyjaśnia stomatolog Borczyk.

 

Dla zdrowia i pięknego uśmiechu

– Często decyzja o uzupełnieniu brakujących zębów podejmowana jest jedynie ze względów estetycznych, co nie jest słuszne. Braki w uzębieniu mają wpływ na nasze zdrowie. Brak trzonowców zaburza funkcjonowanie układu żucia, uniemożliwia prawidłowe rozdrabnianie pokarmów, co prowadzi do rozwoju chorób układu pokarmowego, nasilenia objawów nadkwasoty i choroby wrzodowej. Ponadto braki w bocznym odcinku powodują przykurcze mięśniowe i obciążenie stawów, czego efektem są nawracające bóle głowy - wyjaśnia dr Borczyk. Braki w uzębieniu mają też wpływ na pozostałe zęby. – Brak jednego zęba powoduje, że sąsiadujące zaczynają się przesuwać i pochylać w kierunku pustego miejsca, co utrudnia oczyszczanie i stwarza ryzyko rozwoju próchnicy w zdrowych do tej pory zębach. Zęby przeciwstawne, nie mając podparcia w zgryzie, wysuwają się, co z czasem prowadzi do ich utraty. Z kolei brak zębów bocznych sprawia, że zęby przednie rozsuwają się i są narażone na większe przeciążenia, związane z przejęciem funkcji rozdrabniania pokarmów. Pod wpływem sił żucia pojawiają się pęknięcia szkliwa, zęby szybciej ścierają się, przez co wyglądają starzej - mówi dr Roman Borczyk. Ponadto w miejscu utraconego zęba zaczyna zanikać kość. W efekcie z czasem dochodzi do utraty kolejnych zębów.

 

###

 

Orientacyjne ceny:

 - Proteza ruchoma – od kilkuset zł do ok. 4000 zł,

- Proteza stała – proteza osadzana na stałe na implantach, koszt za całość leczenia wraz z założeniem implantów to zwykle kilkanaście do kilkudziesięciu tys. zł,

- Stabilizacji protezy na implantach – to zwykle kilkanaście do kilkudziesięciu tys. zł,

- Cena jednego implantu (czyli części tkwiącej w kości) to ok. 2000-5500 zł (w zależności od systemu, gabinetu, doświadczenia lekarza, tego, czy w cenę wchodzi koszt wizyt kontrolnych, czy są one dodatkowo płatne itp.), do tego dochodzi koszt odbudowy protetycznej na implancie ok. 2000-5000 zł (zależnie od rodzaju stosowanych materiałów, udzielanej gwarancji itp.),

- Cena jednego mostka – to zwykle wielokrotność ceny pojedynczej korony (cena ostatecznie zależy od liczby punktów w moście) – cena pojedynczej korony waha się między 1500 a 4000 zł.

- Preparaty odbudowujące kość i dziąsło kosztują kilkaset złotych, natomiast zabiegi z wykorzystaniem tych preparatów (w zależności od gabinetu, stosowanych technik, urządzeń i metod diagnostycznych, zakresu odbudowy, rodzaju zabiegu) kosztują kilka tys. zł.

- Cena tomografii komputerowej w zależności od zakresu badanych tkanek oraz rodzaju wykorzystywanego aparatu to kilkaset do 1000 zł.