Światło do zadań specjalnych

Odmładzanie za pomocą światła? Możliwe, zbadane i udokumentowane! Seria świetlnych "strzałów", które serwuje skórze kosmetolog lub lekarz specjalną głowicą, daje efekt podobny do  mikrodermabrazji lub mocnego peelingu. "Przebudowuje" w skórze włókna kolagenowe, które pogrubiając się dodają jej pożądanej gęstości. Gładka bezpośrednio po zabiegu, jakby odnowiona cera, jest poniekąd "efektem ubocznym" - prawdziwe korzystne zmiany zachodzą bowiem w głębszych warstwach skóry i nie są widoczne gołym okiem. 

Na czym polega fotoseans?

Przed zabiegiem lekarz, kosmetolog lub kosmetyczka odpytuje pacjenta na okoliczność zdrowia i stosowanej pielęgnacji. Z zabiegu nie można bowiem korzystać, jeśli się choruje na cukrzycę, ma zaburzenia krzepnięcia krwi lub jest się nadwrażliwym na światło (kosmetyczka też oceni fototyp skóry, czyli jej sposób reagowania na słońce). Nie należy się wybierać na fotoodmładzanie, gdy jest się świeżo opalonym. Skóra wtedy zawiera więcej melaniny, więc absorbuje większą ilość energii świetlnej, co grozi poparzeniem. 

- Istotą zabiegu jest przykładanie do skóry (wcześniej posmarowanej żelem chłodzącym) głowicy emitującej światło. Uwalniane impulsy świetlne odczuwa się jako "strzały". Dla niektórych zupełnie bezbolesne, dla innych odczuwane jak nieprzyjemne "uderzenia gumą". Podczas zabiegu należy na oczy mieć założone okulary chroniące oczy przed promieniowaniem. Po zabiegu skóra nie wymaga rekonwalescencji, może za to być lekko zaczerwieniona i obrzmiała - tłumaczy dr. n.med Iwona Pniewska, doświadczona dermatolog z gabinetu Medix-Art-Derm w Warszawie. 

Jak to działa?

Do fotoodmładzania używa się najczęściej światła IPL (tzw. intensywnego światła pulsacyjnego) o odpowiedniej długości fali. Można porównać go do pulsującego reflektora, ale nie jest to laser! Urządzenia IPL mogą mieć różne typy głowicy i różne długości fali. W związku z tym podczas jednego seansu można próbować uporać sie z różnymi problemami skóry - np. jedna głowica działa na przebudowę włókien kolagenu i odpowiada za pojędrnianie skóry, inna zmniejsza przebarwienia i widoczność popękanych naczynek.

Generalnie zabieg taki jest kuracją uniwersalną - podczas zabiegu nikną drobne zmarszczki, zmniejszają się rozszerzone naczynka, mniej widoczny staje się rumień twarzy i piegi. Osoba wykonująca zabieg dobiera parametry (czyli moc zabiegu) indywidualnie na postawie oględzin naskórka. Fotoodmładzanie jest szczególnie efektowne na szyi, dekolcie i dłoniach - tam gdzie skóra jest wyjątkowo cienka ! Cena: około 100 zł/ za zabieg

###

Światło na psychiczny dołek

Jednym z hitów w gabinetach kosmetycznych jest fotomodulacja skóry za pomocą światła ledowego. Lampa LED emituje pięć rodzajów światła (czerwone, żółte, niebieskie, fioletowe i podczerwone). - Dwa pierwsze kolory wykorzystywane są w terapii odmładzającej - silnie stymulują komórki skóry do regeneracji - tłumaczy dr  Katarzyna Kwarecka-Zając z gabinetu medycyny estetycznej Yeshe w Warszawie.

Na 20 minut w ochronnych okularach wystawia się twarz do "słoneczka" w postaci dużej lampy. Podczas badań nad światłem LED potwierdzono, że te dwa pierwsze kolory działają na naszą podświadomość jako antydepresanty i zdecydowanie podnoszą nastrój. Idealna terapia - na ponury nastrój. Ładniejsza, jędrniejsza skóra oraz lepszy nastrój w pakiecie!