Halusia

Komentarze

• zgłoś naruszenie

  stars | 29-06-2012

  Pani Halusiu, super że pani zaczyna pisać bloga. Z niecierpliwością czekam na kolejny wpis. zwierzątka fantastyczne.
  pozdrawiam
• zgłoś naruszenie

  halusia | 29-06-2012

  oj, jak miło . Może być bez Pani. Wprawdzie zawsze łatwiej powiedzieć ty świnio zamiast pani świnio ale nie sądzę, żeby do tego doszło :-)
• zgłoś naruszenie

  stars | 29-06-2012

  hehehe :)) jak ja lubię takich pogodnych ludzi. Miłego dnia i udanego weekendu.
• zgłoś naruszenie

  halusia | 30-06-2012

  dzięki. :-)
• zgłoś naruszenie

  toja53 | 02-07-2012

  Hej Halusiu, my tu wszyscy jesteśmy na TY. Rzeczywiście super początek i super zdjęcie. Czekamy n CD:))
• zgłoś naruszenie

  halusia | 02-07-2012

  Oj,ja nie jak się dostać do bloga, tzn na jaki guzik nacisnąć, by nie pisać w komentarzach,tylko w blogu. i na przykład dodać fotografię albo co. Oczywiście najważniejsze to albo, co :-)
  Odchudzam się dietą Dukana i szukam przepisów na słodkie :-(((. Służę jakimiś na wymianę. Ja wiem, że ta dieta jest niezdrowa i w ogóle, ale każdy musi mieć swoje kuku . i życue jako takie też jest śmiertelne. Oj !
• zgłoś naruszenie

  dana123 | 04-08-2012

  Witam Haluś. Dla mnie dieta, o której piszesz, była zbyt restrykcyjna. Świetnie za to zniosłam dietę dr. Dąbrowskiej. Nie trzeba głodować i jeśli ma się sporo czasu, to można wprost sobie dogadzać. Dieta ta polega na jedzeniu warzyw i owoców gotowanych i surowych, które nie zawierają znaczącej ilości skrobi jak banany, ziemniaki, groch, fasola. Zbyt duże porcje spowodują, że schudniemy niezbyt wiele, ale oczyścimy organizm. Może to trwać przez trzy tygodnie. Aha! Nie zapominać o gimnastyce, dłuższych i szybszych spacerach (tak jak ja). Co myślisz o takiej diecie? Pozdawiam.
• zgłoś naruszenie

  dana123 | 04-08-2012

  Co napisałam nieprecyzyjnie?
  Otóż zapominałam o gimnastyce...
  ale dietę wspominam fantastycznie.
• zgłoś naruszenie

  Alicja | 19-08-2012

  Super kotki. A co do diety, to wiem, że nie istnieją żadne super diety, bo prawie zawsze wraca się do starych nawyków prędzej czy później i efekt jojo murowany.A wystarczy poznać kilka zasad zdrowego odżywiania się ich mocno trzymać.To w sumie proste ale skuteczne. Jeść 5 razy dziennie małe posiłki (wiedząc, że nawet zjedzenie jabłka czy marchewki to posiłek)pić dużo niegazowanej wody (wykluczyć napoje gazowane i inne słodzone, jeść produkty jak najmniej przetworzone.Samemu upiec chleb z mąki gruboziarnistej, dodać dużo nasion(słonecznik, dynia,soja czy siemie)nie używać tłuszczy zwierzęcych.Jeść ryby w każdej postaci, a mięsko samemu upiec.Jeść kasze,fasolę i groch, ograniczyć ziemniaki, makaron tylko pełnoziarnisty.żadnych sosików i tłustych zup (zupki zabielać jogurtem naturalnym itd. Naprawdę jest co jeść i to bez drakońskich diet można schudnąć.