Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o polityce cookies i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Nowe zasady wchodzące w życie 25 maja 2018. (więcej)

„Cosi Fan Tutte” z MET Opera

Wysłane przez redakcjaSuperStarsi 
09-09-2016 15:26:19

19 września w kinach sieci Multikino, w ramach letnich powtórek spektakli, fani oper będą mogli zobaczyć na wielkim kinowym ekranie "Cosi Fan Tutte" z polskimi napisami.


czytaj więcej
09-09-2016 16:32:45
Moja ulubiona opera komediowa to "Don Pasquale" z Kwietniem, Netrebko, Pollenzanim oczywiście z Metropolitan Opera. Multikino Kraków.
11-09-2016 22:15:23
Moja ulubiona opera komediowa to "Falstaff" z librettem Arrigo Boito i muzyką Verdiego, gdyż łączy ona moją miłość do opery z miłością do sztuk Szekspira. "Falstaff" ma bardzo interesującą linię melodyczną, a libretto, choć niezwykle lekkie i zabawne, zmusza także do przemyśleń. „Wszystko w świecie jest żartem”, jak śpiewa Falstaff, i jakże często trudno się z tym nie zgodzić.

Multikino Stary Browar, Poznań
12-09-2016 15:00:44
warszawa zlote tarasy


Damy i huzary- leko , milo i przyjemnie. Bo w zasadzie chodzi o to aby po wysluchaniu spetaklu czuc sie w swietnym humorze i miec energie na zas.
12-09-2016 15:27:15
Moja ulubiona opera komediowa to właśnie "Cosi fan tutte"! Moim zdaniem królowa oper komicznych. I jak to w operze w ogóle, mimo że libretto czasem lepsze, czasem gorsze, już nie mówiąc, że często nieprawdopodobne, to muzyka Mozarta świetna jak zawsze. I co paradoksalnie bardzo ważne w dobrej komedii - jest tu trochę smutku, i w treści, i w nutach. Lubię też w niej to, że partie czwórki głównych bohaterów często śpiewają artyści młodzi, u progu kariery, a to dodatkowa atrakcja - zobaczyć narodziny gwiazdy.
- Warszawa Złote Tarasy
16-09-2016 01:03:33
Od wielu lat nie mogę się zdecydować, którą z komedii Mozarta do libretta Lorenza da Ponte bardziej kocham: "Wesele Figara" czy "Cosi fan tutte" smiling smiley . O "Cosi" ktoś już napisał, więc chyba zdecyduję się na "Figara" winking smiley . To opera genialna pod względem muzycznym, pełna dramaturgii, pięknych arii, nagłych i zabawnych zwrotów akcji, trzymających w napięciu ansambli, ale przede wszystkim dzieło, w którym kompozytor i librecista stworzyli galerię postaci z krwi i kości, o indywidualnych cechach i w pełni wiarygodnych. Słuchając tej opery, jeśli dobrze zna się libretto, można każdą nową inscenizację przeżywać jak zajmujący film - bez chwili wrażenia tak typowej dla wielu oper umowności czy wręcz sztuczności. Da Ponte wybrał na kanwę libretta tworzonego dla Mozarta zakazaną wówczas przez władze komedię Pierre'a Augusta Beaumarchais, wydobywając z niej najważniejsze wątki i zachowując wyraziste, ale nie sztampowe, charaktery głównych bohaterów - wszyscy bohaterowie to ludzie z krwi i kości, wiarygodni, o bardzo różnych osobowościach. Każdy z bohaterów ma własne cele i pragnienia, każdy przeżywa odmienne emocje (miłość, zazdrość, pożądanie, pragnienie zemsty, żądza bogactwa...). "Wesele Figara" to (podobnie jak i "Don Giovanni", ale to nie jest komedia, ale właściwie moralitet, więc nie piszę o tym dziele) to idealna jedność muzyki i akcji scenicznej - opera, której słuchamy od początku do końca z uwagą i w zachwycie - a takie połączenia udawały się tylko najgenialniejszym twórcom. A co do "Cosi fan tutte" to libretto jest pozornie banalne i wręcz bezsensowne. Ale jeśli odrzucimy jego naiwną dosłowność dostajemy traktat o ludzkiej naturze: o słabościach, ale i o tym, że ten, kto chce wykorzystać słabość drugiego człowieka wystawiając go na próbę i ośmieszając, sam zniszczy swoje beztroskie szczęście - nawet jeśli wygra... A muzyka "Cosi", w przeciwieństwie do "Figara" jest niemal pozbawiona dramaturgii - ta muzyka płynie nieprzerwanym strumieniem czystego piękna. Płyty z "Weselem Figara" włączam dla zabawy i rozrywki, gdy jestem w dobrym nastroju, a muzyka "Cosi" towarzyszy mi często w chwilach smutnych. Więc ostatecznie się jednak nie zdecyduję, która z tych dwóch genialnych oper komicznych jest mi bliższa smiling smiley
proszę o zaproszenie do Wrocławia - pozdrawiam, Maria Sławska
16-09-2016 12:00:29
Moja ulubiona - "Tak czynią wszystkie", może dlatego że jako jedyną z oper komicznych dane mi było widzieć na żywo w Operze Bałtyckiej. Libretto. oczywiście, niedorzeczne - nie szkodzi, muzyka - niebiańska.
Z chęcią zobaczyłabym w Multikinie Gdańsk
16-09-2016 12:07:19
Dziękujemy za zgłoszenia.
Podwójne zaproszenia na poniedziałkowy spektakl "Cosi Fan Tutte" otrzymują:

Joanna Lach - Multikino Kraków
Rostowa_N - Multikino Poznań Stary Browar
Letar - Multikino Warszawa Złote Tarasy

Maria Sławska (Marianna) - Multikino Wrocław Pasaż
Domi - Multikino Gdańsk (errata)

Dla Joanny Gacy-Grabarek mamy zaproszenie do Multikino Warszawa Ursynów.

Zaproszenia IMIENNE będą czekać na odbiór 19 września przed pokazem o godz. 18.
Osoby posługujące się nickiem prosimy o przesłanie danych (imię i nazwisko) w wiadomości prywatnej lub mailem na info@superstarsi.pl.

Życzymy miłych wrażeń smiling smiley



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-09-16 12:19 przez Superstarsi.
16-09-2016 12:17:10
Quote
Domi
Moja ulubiona - "Tak czynią wszystkie", może dlatego że jako jedyną z oper komicznych dane mi było widzieć na żywo w Operze Bałtyckiej. Libretto. oczywiście, niedorzeczne - nie szkodzi, muzyka - niebiańska.
Z chęcią zobaczyłabym w Multikinie Gdańsk

Domi - w samą porę smiling smiley Zaproszenie dla Ciebie zaakceptowane!
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

webstar 2012