Pewien facet, który żyje, jakby nie miał problemów, zanim otworzy oczy, szeroko rozprostowuje ramiona. Mówi, że jeśli nie poczuje ścianek trumny, to wie, że szykuje mu się dobry dzień!
W życiu można mieć perspektywę, która albo dobija, albo uskrzydla. Okazuje się, że sami możemy wybrać sobie swoje usposobienie. To optymistyczne:))
(anegdota z ksiązki "Jedna minuta dla samego siebie" Spencera Johnsona. Ten bestseller "New York Timesa" uczy jak troszczyć się o siebie. Jedna minuta dziennie podczas, której zadamy sobie pytanie jak możemy w danej chwili o siebie się zatroszczyć, tyle wystarczy, by poczuć się szczęśliwym.)