Aktywność fizyczna. Lek bez recepty na nadciśnienie tętnicze
Regularny wysiłek stanowi jeden z elementów leczenia nadciśnienia tętniczego. Potwierdzają to badania kliniczne.
Ciśnienie tętnicze u osoby poddanej treningowi fizycznemu wzrasta w czasie wysiłku, natomiast po jego zakończeniu istotnie się obniża. Wykazano, że powysiłkowa redukcja (spadek) ciśnienia jest bardziej wyraźna u chorych na nadciśnienie niż u osób zdrowych. W niepowikłanym nadciśnieniu jest to mechanizm, który pomaga w przestawieniu regulacji ciśnienia krwi na niższy poziom i utrwalaniu jego prawidłowych wartości.
Podczas wysiłku fizycznego w ciele człowieka zachodzą liczne zmiany. Aktywność fizyczna wymaga silnego zaangażowania nie tylko ze strony narządu ruchu, ale także układu krążenia i oddechowego, które muszą zapewnić dostawę tlenu i substancji energetycznych do pracujących mięśni. Wzrost zapotrzebowania na tlen i substancje energetyczne w mięśniach prowadzi do ich większego ukrwienia.
Przemieszczenie się dużej ilości krwi do rozszerzonych naczyń w mięśniach spowodowałoby drastyczny spadek ciśnienia w pozostałych częściach układu tętniczego, gdyby nie szybka reakcja serca, polegająca na przyspieszeniu jego pracy (wzrost tętna) i zwiększeniu siły skurczu (zwiększenie ilości pompowanej w każdym skurczu krwi). Celem tej reakcji jest utrzymanie odpowiedniego do wysiłku ciśnienia krwi.
Gdy zaprzestajemy aktywności fizycznej, ciśnienie krwi obniża się. Dlaczego tak się dzieje?
Wraz z ćwiczeniami lekko wzrasta temperatura ciała. Naczynia krwionośne skóry rozszerzają się, aby oddać nadmiar ciepła. Skutkiem tego jest zaleganie części krwi w naczyniach skóry i zmniejszenie ilości krwi powracającej do serca. Mniejszy powrót to w konsekwencji zmniejszenie ilości krwi pompowanej w czasie skurczu komór, a - co za tym idzie - zmniejszenie ciśnienia tętniczego.
Gdy mięśnie przestają się kurczyć, ustaje działanie tzw. pompy mięśniowej. Pompa mięśniowa, to nic innego, jak pracujące mięśnie kończyn dolnych oraz inne mięśnie szkieletowe, które kurcząc się wyciskają krew z położonych między nimi żył w stronę serca, zwiększając powrót krwi do prawej komory.
Zaprzestanie ćwiczenia (np. biegu), czyli ustanie pracy mięśni, to zatrzymanie pompy mięśniowej i zmniejszenie ilości krwi powracającej do serca. Serce reaguje na to obniżeniem tzw. objętości wyrzutowej - mniejszy powrót, to i mniejszy wyrzut krwi. Bezpośrednim rezultatem tego mechanizmu jest spadek ciśnienia krwi.
Zwiększenie ilości produktów przemiany materii (np. kwasu mlekowego, potocznie - tzw. zakwasy), jako skutek intensywnej przemiany materii w pracujących mięśniach prowadzi do rozszerzenia naczyń krwionośnych w mięśniach. W ten sposób naczynia reagują na nagromadzenie się zbędnych produktów w tkance mięśniowej. Dzięki takiej reakcji naczyń istnieje możliwość szybszego pozbycia się tych substancji. Zanim to nastąpi, rozszerzeniu naczyń towarzyszy pozostanie pewnej ilości krwi w „zmęczonych” mięśniach. To zjawisko również przyczynia się do zmniejszenia tzw. powrotu żylnego, czyli ilości krwi wracającej do prawej komory. Kolejny czynnik prowadzi, zatem do powysiłkowego spadku ciśnienia tętniczego.
Obniżenie ciśnienia stanowi oczekiwany rezultat ćwiczeń fizycznych. Po odpoczynku (może nawet dopiero po kilku godzinach) wróci ono jednak do swego normalnego, spoczynkowego poziomu.
Ten „normalny” poziom w sytuacji, gdy cierpimy na nadciśnienie tętnicze, to poziom podwyższony. Badania dowodzą jednak niezbicie, że powtarzanie ćwiczeń stopniowo obniża ciśnienie spoczynkowe krwi. Dotyczy to szczególnie osób z nadciśnieniem niewielkiego stopnia (łagodnym i umiarkowanym wg ISH).