Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o polityce cookies i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Nowe zasady wchodzące w życie 25 maja 2018. (więcej)

rss | wpisy: 1

Blog użytkownika dana123

  • data publikacji: 2012-11-06 11:53:00
    Nikt nie skomentował tego wpisu. skomentuj

    Fascynacja.

                                                                  Taniec czy misterium.
    Tyhitta, to hiszpańska księżniczka flamenco. Występuje rzadko, a gdy do tego dochodzi zjeżdżają się zagorzali wielbiciele tego tańca, którzy wiedzą, że Tyhitta nie zawodzi nigdy. Tancerka pojawiając się na scenie  zawsze ubrana jest w suknię i pantofelki  w kolorze mocnej czerwieni. Nie panuje i nie chce panować nad wolnością obfitych falban zaczynających się poniżej wąskiej talii. Są one ozdobione czarną lamówką. Rękawy kończą się niesfornymi falbanami poniżej łokcia.
    Piękny dekolt tworzy  całość z naszyjnikiem, uwieńczonym dużym kamieniem, pobłyskującym różnokolorowo i nader intensywnie. Widzowie nie mają wątpliwości, że to kosztowny klejnot.
     
                                       Tyhitta jest tańcem i taniec jest nią. Dumę, niezależność, momentami wybuch agresji przeplata z chwilami radości i czułości. Tańcząc zapomina o widzach. Wiedzą , że  tancerka zapomniała o ich obecności, ale czują się wybranymi, mogąc  oglądać niepowtarzalne zjawisko. W ten sam sposób Tyhitta nie zatańczy już nigdy. Nikt inny i także tak nie zatańczy.
    Tyhitta zabrania filmować i fotografować siebie podczas występów.
    Wielbiciele z nadzieją będą czekali na następny niepowtarzalny występ.
            

<img src="/img/paging/prev.gif" alt="" /><img src="/img/paging/next.gif" alt="" />
Maj 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
    01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    
webstar 2012