Przepisy: Kuchnia polska
Krakowski pischinder
- średnie
- powyżej 60 min
Jaka?: Kuchnia miejska
Koszt przygotowania: średnie
Liczba osób: 4 i więcej
Głowne składniki: mąki, kasze , makarony
Sposób przygotowania: pieczone
- Autor: Dorota Minta
-
Składniki:
Wafle – 5-6 sztuk
Gorzka czekolada - 100 g
Masło- 150 g
Cukier - 100 g
Orzechy laskowe - 100 g
Polewa:
Czekolada - 100 g
Masło - 50 g
Orzechy laskowe – 50 g
Gorzka czekolada - 100 g
Masło- 150 g
Cukier - 100 g
Orzechy laskowe - 100 g
Polewa:
Czekolada - 100 g
Masło - 50 g
Orzechy laskowe – 50 g
Sposób przygotowania:
Masło ucieramy na pianę, dodajemy cukier, startą czekoladę i posiekane orzechy. Wszystko gotujemy na małym ogniu, aż masa się zagotuje. Masą tą smarujemy wafle, po czym kładziemy jeden wafel na drugim. Całość przyciskamy deseczką, obciążamy i zostawiamy w chłodzie.
Połamana czekoladę wkładamy do naczynia, skrapiamy wodą, dodajemy masło i rozgrzewamy na parze, rozcierając na gładką masę. Polewę wylewamy na torcik i rozsmarowujemy nożem maczanym w gorącej wodzie. Posypujemy potłuczonymi orzechami.
Przez lata był galicyjskim królem deserów. We Lwowie każda gospodyni witając niespodziewanych gości zabierała się natychmiast do produkcji tego chrupiącego tortu.
Jego autorem był Oskar Pischinger, właściciel założonej w 1849 roku wiedeńskiej cukierni. Ten miłośnik wafli długo się nosił z pomysłem na nowe ciastko. Jego premiera w 1881 roku okazała się ogromnym sukcesem i dała podwaliny cukierniczemu imperium. Dzisiaj można go kupić w wielu miejscach, jednym z nich są stoiska Krakowskiego Kredensu, bo właśnie w Krakowie najmocniej przetrwała galicyjska tradycja. Może być z masą kajmakową lub czekoladową. Ja podaję przepis na ten klasyczny, czekoladowy posypany tłuczonymi orzechami laskowymi.
Połamana czekoladę wkładamy do naczynia, skrapiamy wodą, dodajemy masło i rozgrzewamy na parze, rozcierając na gładką masę. Polewę wylewamy na torcik i rozsmarowujemy nożem maczanym w gorącej wodzie. Posypujemy potłuczonymi orzechami.
Przez lata był galicyjskim królem deserów. We Lwowie każda gospodyni witając niespodziewanych gości zabierała się natychmiast do produkcji tego chrupiącego tortu.
Jego autorem był Oskar Pischinger, właściciel założonej w 1849 roku wiedeńskiej cukierni. Ten miłośnik wafli długo się nosił z pomysłem na nowe ciastko. Jego premiera w 1881 roku okazała się ogromnym sukcesem i dała podwaliny cukierniczemu imperium. Dzisiaj można go kupić w wielu miejscach, jednym z nich są stoiska Krakowskiego Kredensu, bo właśnie w Krakowie najmocniej przetrwała galicyjska tradycja. Może być z masą kajmakową lub czekoladową. Ja podaję przepis na ten klasyczny, czekoladowy posypany tłuczonymi orzechami laskowymi.
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.