Rolada z boczku nadziewana grzybami

Suszone grzyby namaczamy lub podgotowujemy w osolonej wodzie do miękkości. Kroimy je w raz z cebulą w drobniutką kostkę, doprawiamy solą i pieprzem i podsmażamy na maśle aż cebula się zeszkli a grzyby nabiorą pełni aromatu.
Mięso nacieramy solą, pieprzem i czosnkiem. Na środek płata boczku wykładamy farsz i zwijamy roladę uważając żeby nie ścisnąć za mocno bo wyleci całe nadzienie.Związujemy roladę sznurkiem żeby utrzymała swój kształt i okładamy listkami bobkowymi. Nacieramy oliwą i zostawiamy zawiniętą w folię roladę na minimum godzinę w lodówce....najlepiej na całą noc.
W brytfance w której będziemy piec mięso rozgrzewany trochę oliwy, przesmażamy mięso ze wszystkich stron po czym wstawiamy do piekarnika na ok godzinę.
Pierwsze 45min można dla brytfankę przykryć...rolada będzie delikatniejsza i nie wyschnie tak bardzo.
Jak każdą pieczeń rolady nie kroimy zaraz po upieczeniu. Mięsu należy przez kilka minut dać odpocząć, wchłonie wszystkie soki i "dojdzie"
W czasie kiedy mięso odpoczywa z wytopionych w pieczeniu soków można przygotować sos. Zlewamy nadmiar tłuszczu, stawiamy brytfankę na gazie i zalewamy ciepłym bulionem lub winem. Redukujemy zawartość o połowę, zagęszczamy zasmażką lub zabielamy śmietaną, doprawiamy do smaku i sos gotowy:)
Smacznego