Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o polityce cookies i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Nowe zasady wchodzące w życie 25 maja 2018. (więcej)

rss | wpisy: 3

Blog użytkownika szkrabka

17-10-2012

Spotkanie w Piekle

Latem tego roku postanowiłam skorzystać z zaproszenia mojego internetowego kolegi. Często gawędziliśmy sobie o wszystkim i o niczym. Połączyła nas pasja do scrabbli. Byłam w tym niezła, grałam często w turniejach na necie. Mój kolega Jacek przechwalał się, że jak tylko się kiedyś spotkamy złoi mi skórę. To było jak wyzwanie na pojedynek!

Kiedy, po dłuższej nieobecności na Internecie, zostawił mi wiadomość na gg: „Czekam na Ciebie w Piekle. Mamy cały weekend. Zabierz tylko dobry humor. Będzie gorąco!”

Ucieszyłam się na to spotkanie, tym bardziej że ciekawość brała górę nad rozsądkiem. Żadnych bliższych informacji... jak trafić do Piekła. Nie mówiąc już o tym, że nie wiem nawet jak wygląda Jacek.

Z samego rana zapakowałam do swojego opla kilka niezbędnych rzeczy, ostatnie spojrzenie na mapę i w drogę. Ku mojemu zdumieniu jego Piekło było niedaleko Gdańska, w gminie Przywidz. Po godzinie minęłam drogowskaz PIEKŁO DOLNE. Uśmiech od ucha do ucha i mocne puk-puk do pierwszych z brzegu drzwi przydrożnej chałupy. Nikt taki tu nie mieszka, ale na pocieszenie dowiedziałam się, że może w PIEKLE GÓRNYM. To 15 km dalej. Niestety – pudło. Wściekła udałam się po radę do pobliskiej parafii. Ksiądz Krzysztof pocieszył mnie, że nie wszystko stracone. Pewnie pomyliłam wsie. Piekło jest jeszcze w powiecie sztumskim, to około100 km stąd. Uff!!! Nie tracąc resztek dobrego humoru po dwóch godzinach znowu powitało mnie Piekło. Odwiedzając kilka domostw w końcu trafiłam na Jacka. Po wysłuchaniu mojej historii rechotał się strasznie, ale mnie nie było do śmiechu. Co go tak rozbawiło? Otóż jest jeszcze czwarte Piekło, w woj. świętokrzyskim, ale żeby tam dojechać musiałabyś minąć Niebo.

Widzisz Moja Droga, nigdy nie należy tracić wiary!

nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Komentarze

  • zgłoś naruszenie

    Gabrysia60 | 17-10-2012

    Gratulacje. Ja bym się nie odważyła. Ale złoił Ci skórę?
    A może Ty jemu?
  • zgłoś naruszenie

    halusia | 18-10-2012

    Odważna dziewczynka. I majętna. A jaka przedsiębiorcza.
    A z drugiej strony sprawdziłabym adres przed a nie po podróży. Masz szczęście,że ruszyłaś w dobrym kierunku.
    Brawo :-)
  • zgłoś naruszenie

    stars | 18-10-2012

    Niezła jesteś. Ja zanim gdzieś ruszę, trzy razy sprawdzam trasę :) Brawo za odwagę.

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.


Wpisy które mogą Cię zainteresować

  • data publikacji: 2012-10-03 14:54:00

    Moje wojaże

    Ostatnio wróciłam z Niemiec, mam tam córkę i wnuczkę, która skończyła właśnie roczek, no i jeszcze ukochanego zięcia. Mieszkają blisko francuskiej granicy i przeważnie mają ciepełko, a tym razem pogoda mnie zaskoczyła. Było brzydko, mokro i wietrznie, a nad morzem, gdzie mieszkam w tym czasie...

    czytaj więcej »
  • data publikacji: 2012-09-21 12:57:00
    Nikt nie skomentował tego wpisu. skomentuj

    Ja szkrabka - miłośniczka scrabbli

    ... ale nie tylko, lubię również poezję - czasami piszę wiersze, zależnie od nastroju, wydałam nawet tomik, a drugi czeka na ukończenie. Niby na emeryturze, a czasu jak na lekarstwo.

    Chętnie poznam ludzi podobnych do mnie, ciekawych świata i wszelkich nowości, lubiących rozmawiać i...

    czytaj więcej »

Popularne

Kwiecień 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          
webstar 2012