Ocena:
(głosy: 8)
 
 
|
 
|
rozmiar czcionki

04-01-2012

Mężczyzna po 40-tce i jego ubiór

Szkoda życia, czas na przyjemność

Polacy na ogół już wiedzą, że buty z czubem są wstydliwe, świecące marynarki passe, a białe skarpetki pasują do adidasów, ale... Polscy mężczyźni po 40-tce nadal do mody podchodzą nieufnie.

W Polsce, prawdziwym skarbem męskiego szyku jest dobiegający 70-tki Tomasz Stańko  W Polsce, prawdziwym skarbem męskiego szyku jest dobiegający 70-tki Tomasz Stańko

O ile młodzieńcy chcą się strojem wyróżnić, o tyle dojrzali mężczyźni szukają przede wszystkim ubrań praktycznych i eleganckich. Czyli jakich?

 

Co postarza, a co odmładza?

– Są zamożni właściciele firm z kręgu agencji PR, reklamy, mediów, którzy noszą garnitury od Prady i kopertówki z aligatora. Lubią szokować, epatować, bo traktują to jako część swojego wizerunku, który w ich środowisku jest potrzebny. Ale coraz więcej mężczyzn zakłada kolorowy szalik do marynarki. Mój tata po 50-tce odkrył przyjemność z fajnego ubierania. Nie śledzi trendów, ale szuka rzeczy, które wyróżniają się jakością, jak oryginalna kurtka Marlboro Man ze specjalnie spreparowanego dżinsu, którą upolował na wyprzedaży czy pikowana jeździecka kurtka angielskiej firmy Barbour - opowiada 30-letnia Agnieszka Kozak, krytyk sztuki i pasjonatka mody.

Lat dodaje zawsze bylejakość i pójście na łatwiznę, co wynika z przekonania, że ubranie to strata czasu. I nie ma co dokładać filozofii do fajnych ciuchów, ale mężczyzna dobrze ubrany, to taki, który zyskuje w oczach własnych, kobiet i współpracowników.

Pułapką w którą wpada wielu czterdziestolatków jest zatrzymanie uzupełniania szafy przynajmniej dekadę temu. Typ militarny nie rozstaje się z ukochanymi workowatymi bojówkami, a człowiek wbity przed laty w garnitur trwa w swojej urzędniczej zbroi.

Wspomniana pikowana kurtka (którą szyją i inne firmy), klasyk angielskiej weekendowej elegancji, świetnie sprawdzi się do koszuli i krawata, blezera, do sztruksowych czy denimowych spodni. Zastąpi banalne kurtki z byle jakich materiałów, które psują urodę nawet najlepszych ubrań. Więcej wiedzy o modowych kultowych rzeczach znajdziecie na mr-vintage.blogspot.com. Praktyczny niezbędnik ponadczasowego eleganckiego zestawiania elementów ubrania na www.modameska.info.

 

Co ośmiesza, co budzi podziw

Przeciętnie na ubranie wydajemy 150-200 zł miesięcznie - mówią badania - ale niestety ta kwota maleje z wiekiem. Mężczyźni stawiają wtedy na rzeczy nierzucające się w oczy. O ile 40-letni panowie jeszcze pielęgnują w sobie młodzieńczość i sięgają po inne kolory niż czernie i szarości – im dalej, tym mniejszą wagę przywiązujemy do przyjemności jaką daje dobry wygląd, a ten przecież jest kapitałem.

Panowie chętniej sięgną po nowy telefon, zachwycą się nowym modelem samochodu niż zobaczą, że zaniedbane buty sprawiają, że są postrzegani o szczebel niżej w hierarchii społecznej. Cóż z tego, że wybiorą garnitur ze szlachetnej tkaniny, gdy nogawki są za krótkie, a przy siadaniu błyskają ich gołe łydki, bo skarpetki mają za krótkie.

Każdy mężczyzna wygląda świetnie w garniturze pod warunkiem, że leży na nim dobrze. Nie jest za duży czy zbyt ciasny, ma idealnie wszytą podszewkę tak, że poły marynarki nie „pieją”. Tomasz Ossoliński, najlepszy polski projektant mody męskiej, prywatnie wzór dandysa, powiedział, że normalny tryb szycia garnituru, to miesiąc.

Zmorą są kiepskie dżinsy czy sztruksy z wypchanymi, smętnie zwisającymi kolanami. Styliści mówią, że za granicą po spodniach poznasz Polaka lub Rosjanina (zwisające, zazwyczaj za długie i wystrzępione nogawki). Jeśli do kompletu ktoś do środka wpuści szeroką koszulę i bezlitośnie ściśnie się paskiem, za plecami chichoczą: O cukierek!

 

Strona: 1 2
Oceń:
Dziękujemy!
poleć znajomemu drukuj skomentuj subskrybuj
nie lubię lubię to | Osoby które to lubią: staruszek, Kazimierz.
leksykon zdrowia seniora
poradnik seniora
webstar 2012