Czekam na telefony od dzieci i nic. Dzwoni Sylwia i jej się skarżę, a ona:
"Mamo to działa w dwie strony. Ty nie dzwonisz my nie dzwonimy i każdy czeka kto zacznie i tak w kółko"
Zastanawiające, że one tak to widzą, BO JA myślałam, że to one powinny dzwonić i pytać...
Więc ja...
czytaj więcej »