zaczął sie fantastyczną zabawą w stylu lat 60-tych i 70-tych.
Uwaga! Zostałam Królową balu a mąż Królem.
My w ieku 50+.......
Ha ! Daje mi to power do dziś....
No lekkie załamanie, bo Adam ma dietę i mnóstwo lekarstw (na szczęście homeopatycznych) na pozbycie się z organizmu...
czytaj więcej »
toja53 | 02-03-2013
Gabrysia60 | 03-03-2013