rss | wpisy: 13

Blog użytkownika halusia

02-07-2012

Udało się!

Już niedługo to będę śmigać po tym programie jak kozica. Ha kozice na ogół tyle nie ważą, ale od czegóż mamy wyobraźnię.

Dodałam do zdjęć koty w szafie. 

Na początek koteczka otwiera sobie szafę i pieczołowicie, długo wybierając miejsce układa się na mojej wizytowej odzieży. Po pewnym czasie znudzony koteczek (to ten czarny) szuka jej, znajduje i przytula się. Nie zawsze zostaje przyjęty. Ale na tym zdjęciu dostąpił zaszczytu.

Ja już mogę zapomnieć o szybciutkim przebieraniu się do wyjścia. Czasami zdarza się, że ja do tej pory myślałam, że mam niebieskąbluzkę a to zrobił się z niej czarno- biały sweterek, bo cholery lnieją 

To tyle :-)))

nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Komentarze

  • zgłoś naruszenie

    toja53 | 03-07-2012

    Ha, a gdzie Halusia chodzi w tych wizytowych strojach, albo inaczej, gdzie by chodziła, gdyby koty nie kudłaciły jej wizytowej garderoby?
  • zgłoś naruszenie

    halusia | 03-07-2012

    Wszędzie. Jak chodzę po domu to mam na sobie ubranko nie nadające się na wizytowanie kogokolwiek, nawet sklepu spożywczego. Cała reszta pasuje i do sklepu i na wizytę. Wizytuję znajomych, którzy nie mają mnie jeszcze dość :-)
  • zgłoś naruszenie

    toja53 | 03-07-2012

    A dzisiaj? Wizytujesz codziennie, czy tylko w weekendy i święta?
  • zgłoś naruszenie

    halusia | 04-07-2012

    Różnie,im bardziej krzepnę na emeryturze, im więcej mam wolnego czasu to mniej się szwendam po gościach. Mam nadzieję, że uda się wrócić do czasów, gdy w gościach dostawało się do zjedzenia chleb z pasztecikiem KIELECKIM i kwaszonym ogórkiem.Ja się stale odchudzam i nie lubię być karmiona w gościach, a każdy gospodarz bierze udział w wyścigu typu : Ja podam homara z pomidorami a ja kawior z truskawkami. W efekcie zastaje się zastawiony stół, spoconą gospodynię i zamrówczonego gospodarza, który to przyjęcie zfinansował i teraz w ukryciu płacze w kuchni.
    Ja chcę powrotu tych spotkań przy herbacie i może butelce wina na pięciu. Ale za to tematy były...
    ale w dalszym ciągu bluzeczka jest w tym celu niezbędna. Ratują się czasem sukienki na wieszakach :-)

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.


Wpisy które mogą Cię zainteresować

  • data publikacji: 2012-06-29 10:32:00

    Halusia

    Nigdy nie pisałam bloga, bo kojarzy się natychmiast z ekshibicjonizmem, ale jak się mieszka pojedyńczo, to czasem dobrze rzucić przemyślenia w przestrzeń. Może ktoś przeczyta i odpisze. Wtedy nie popada się w samouwielbienie.

    Bo to tak łatwo coś sobie wymyślić i gładzić się radośnie po...

    czytaj więcej »

Listopad 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
        01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  
webstar 2012