rss | wpisy: 6

Blog użytkownika Joanna60

11-03-2013

Być babcią:)

 

Od ponad dwóch tygodni mam w domu Wnusię. Mały człowiek w maju skończy dwa latka. Jej pobyt przypomniał mi trochę własną młodość i muszę stwierdzić, że na kanwie tych wspomnień zaczęłam podziwiać samą siebie sprzed lat.

Ugotowanie obiadu, posprzątanie mieszkania przy takim żywiole, jakim jest moja Wnusia wydaje się niemożliwe. A przecież wszystko to jakimś cudem robiłam, kiedy jej mama była mała. A były to czasy trudne. O pampersach nikt nie słyszał, co znaczyło, że każde siusiu do tetrowej pieluszki równało się nie tylko zmianie tejże pieluchy, ale także przemoczonych śpioszków, czy rajstopek, podsiusianej koszulki i bluzeczki (wtedy: kaftanika). Wredna kaszka manna zbijała się w grudki, a mleko trzeba było dokładnie przegotować, żeby nadawało się dla takiego bobasa. Teraz podgrzewa się mleko do żądanej temperatury, wsypuje się trzy łyżki kaszki, dokładnie miesza i dziecię ma posiłek gotowy.

I jeszcze podejście mojej rodzinki: gdybym oddała moje dziecię do przedszkola, zostałabym wyklęta przez wszystkie babcie. Teraz sama wiozę Wnusię do przedszkola, bo widzę, że się tam dobrze czuje, dużo uczy, a jej mama ma możliwość odsapki.

Mimo wszystko podziwiam siebie i wszystkie mamy z tamtych czasów…

Jak dawałyśmy radę???  

nie lubię lubię to | Osoby które to lubią: Jula, Gwiazdor.

Komentarze

  • zgłoś naruszenie

    halusia | 20-03-2013

    Oj tam, oj tam sprawdź PESEL i przestań się dziwić.
    Rzeczywiście teraz z jednej strony jest łatwiej, bo szybciej.
    Gdy opiekowałam się synkiem byłam młoda i o wiele łatwiej było mi się ruszać. Skłony, przysiady i takie tam przydziecinne gimnastyki były mimochodem. A teraz? Ojjjj
    I jakoś tak dziwnie mniej się chce??

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.


Wpisy które mogą Cię zainteresować

  • data publikacji: 2013-03-03 22:33:00
    Nikt nie skomentował tego wpisu. skomentuj

    Takie tam:)

    Grypa nie odpuszcza. Dopadła mnie drugi raz w tym roku. Robię, co mogę: łykam odgrypiacze, popijam herbatkę z malinami i wmawiam w siebie, że jutro będzie lepiej. Zwłaszcza, że żadne zwolnienia lekarskie mnie nie ratują (pracuję u siebie i robotę muszę zrobić na czas).

    Na osłodę: Marquez...

    czytaj więcej »
  • data publikacji: 2013-02-24 22:35:00

    Ciągle mam nadzieję...

    Życie stawia nas przed trudnymi wyborami. Czasami wydaje się, że niczego więcej nie jesteśmy w stanie z siebie wykrzesać. Padamy wieczorem na poduszkę, naciągamy na głowę kołdrę i nagle głos budzika uświadamia nam, że już jest ranek, a wczorajsze bolączki już nie są takie straszne, da się z...

    czytaj więcej »
  • data publikacji: 2012-05-26 22:50:00

    Drohobycz...

     

    Dlaczego Drohobycz???

    Bo Schulz, bo Grynberg…

     

           Punkt pierwszy: granica. Polacy odprawiają nas błyskawicznie. Po stronie ukraińskiej trochę utrudnień, ale rozmowa z kobietą w mundurze wydaje się na tyle przekonująca, że nawet brak„zielonej karty” przestaje być...

    czytaj więcej »
  • data publikacji: 2012-05-25 21:47:00

    POWITANIE

    Pewnie będzie o książkach i podróżach. Zaczynam od jutra. Na poczatek ulubione książki. 

    czytaj więcej »

Popularne

Listopad 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
        01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  
webstar 2012