Ocena:
(głosy: 5)
 
 
|
 
|
rozmiar czcionki

25-04-2012

Jak być teściową i teściem z klasą

Wystarczy przestrzegać kilku żelaznych zasad

Jak powinniśmy się zachowywać w stosunku do naszych zięciów czy synowych - czego nie wolno nam przeoczyć, aby mieć dobre relacje z własnym dzieckiem i jego partnerem? Na czym powinno się opierać relacje z młodą parą?

Rola teściowej, to w przyszłości głównie rola babci, a w przypadku teścia – rola dziadka. Warto zobaczyć siebie w nowym układzie jako kogoś, kto wspiera młodych rodziców w zajmowaniu się wnukami.  Rola teściowej, to w przyszłości głównie rola babci, a w przypadku teścia – rola dziadka. Warto zobaczyć siebie w nowym układzie jako kogoś, kto wspiera młodych rodziców w zajmowaniu się wnukami.

 

Nie można odpuścić przemocy

Są sytuacje, których rodzice nie powinni zostawiać samym sobie, nawet gdy ich dzieci są dorosłe i stworzyły już własne związki czy rodziny.  Przede wszystkim, gdy pojawia się przemoc fizyczna, którą da się zauważyć, czy psychiczna i emocjonalna, którą trudno zdefiniować. - Gdy podejrzewamy przemoc emocjonalną (osoby nią dotknięte boją się o tym mówić, ukrywają problem), warto się skontaktować z kimś obiektywnym z zewnątrz, psychologiem czy doradcą rodzinnym, który pomoże spojrzeć na partnerów z boku i podpowie co można zrobić i na ile można się wtrącić, by przypadkiem nie wyrządzić więcej szkody niż pożytku – radzi psycholog. Na pewno warto dać sobie trochę czasu i nabrać dystansu zanim powiadomi się np. policję. To sytuacje nadzwyczajne i trzeba działać delikatnie. Wiadomo, że w przypadku stosowania przemocy związek musi się rozpaść, ale to nie rodzice mają o tym decydować. Ostateczna decyzja należy do dojrzałego dziecka rodzica, który chce mu pomóc wywikłać się z chorych układów.

- Teściowie mogą się bardzo przydać, zwłaszcza w przypadku, gdy to ich dorosłe dziecko stosuje wobec swego partnera przemoc. Niedopuszczalne jest uzasadnianie agresji swojego dorosłego dziecka w stosunku do partnera. Tego należy się szczególnie wystrzegać, bo każdy rodzic ma tendencję do widzenia swojego dziecka przez różowe okulary - wyjaśnia Jacek Biłko. 

 

Inspekcje, pouczanie, krytykowanie - zabronione

Lista negatywnych zachowań rodziców dorosłych dzieci jest długa. Należą do nich niezapowiedziane wizyty, które na ogół traktowane są przez młodych jako inspekcja. Zaskakująca wizyta jedynie ma uzasadnienie, kiedy rodzic jest niespodziewanie w okolicy, ale też nie można uwierzyć w przypadkowość sytuacji, gdy zdarzają się one często. - Nie chodzi o to, by wizyty rodziców stały się sztywnym rytuałem. Można wpaść do swego dziecka jak się wpada do najbliższego przyjaciela, ale to nie mogą być naloty sprawdzające „co tam się dzieje”  – tłumaczy psycholog. - Pouczanie i porady ex cathedra psują relacje w rodzinie. Zwłaszcza, jeśli dotyczą wychowania małych wnuków. Tego trzeba unikać – radzi Biłko. – Lepiej też mówić o swoich uczuciach i obawach związanych z niepokojem czy związek jest szczęśliwy, niż krytykować partnera dojrzałego dziecka, oceniać czy radzić co ma robić. To rodzi dystans. Krytyka zawsze burzy dobre relacje w rodzinie. 

* Jacek Biłko – psycholog, psychoterapeuta, Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej nr 1 przy ul. Chmielowskiego w Krakowie

Strona: 1 2 3 4
Oceń:
Dziękujemy!
poleć znajomemu drukuj skomentuj subskrybuj
nie lubię lubię to | Osoby które to lubią: Gwiazda, bfk19543005.

Skomentuj artykuł

  • szkrabka | 19-09-2012

    Ciekawy artykuł warty przemyślenia przez teściowych i teściów. Najważniejszy krok to zaakceptować wybór swojego dziecka i przyjąć do rodziny jak syna czy córkę, ale nie wtrącać się, bo dobrymi radami jest piekło wybrukowane. Ja miałam świetny kontakt ze swoimi teściami i moich zięciów traktuję jak własnych synów. Rad udzielam wtedy kiedy mnie o to proszę, a w odwiedziny chodzę bez narzucania się.
  • danutach1962 | 06-10-2012

    Od kilku lat jestem teściową ,moja rada kochać i nie wtrącać się a będzie dobrze
  • edgar | 21-03-2016

    To jest to.
leksykon zdrowia seniora

Popularne

poradnik seniora
webstar 2012