Ocena:
(głosy: 1)
 
 
|
 
|
rozmiar czcionki

31-12-2012

System elektronicznej Weryfikacji Uprawnień Świadczeniobiorców

Do lekarza z PESEL-em i dowodem tożsamości

Od 1 stycznia 2013 roku w przychodniach i szpitalach rusza system elektronicznej Weryfikacji Uprawnień Świadczeniobiorców. Co to znaczy dla pacjenta? Legitymacje ubezpieczeniowe, druki RMUA, inne dokumenty poświadczające ubezpieczenie zdrowotne odchodzą do lamusa. Przynajmniej teoretycznie, bo póki co – mogą się jeszcze przydać.

Od 1 stycznia 2013 roku w rejestracji – zarówno w przychodni jak i w szpitalu – powinien pacjentowi wystarczyć numer PESEL oraz dokument tożsamości. Od 1 stycznia 2013 roku w rejestracji – zarówno w przychodni jak i w szpitalu – powinien pacjentowi wystarczyć numer PESEL oraz dokument tożsamości.

Od 1 stycznia 2013 roku w rejestracji – zarówno w przychodni jak i w szpitalu – powinien pacjentowi wystarczyć numer PESEL oraz dokument tożsamości.

Placówki medyczne, które mają kontrakt z NFZ, mają również dostęp (już niemal wszystkie) do ewidencji ubezpieczonych (Centralnego Wykazu Ubezpieczonych). I na podstawie numeru PESEL będą w stanie zweryfikować, czy zgłaszający się pacjent ma prawo do świadczeń z ubezpieczenia zdrowotnego, czy też nie. Po wprowadzeniu do systemu numeru PESEL pacjenta, na monitorze pojawi się zielony lub czerwony komunikat. W pierwszym przypadku – pacjent będzie pozytywnie zweryfikowany.

Komunikat czerwony oznacza kłopoty z weryfikacją. W takim przypadku właśnie może się przydać aktualny dokument poświadczający ubezpieczenie zdrowotne (np. zaświadczenie z zakładu pracy, legitymację emeryta lub rencisty albo aktualne zgłoszenie do ubezpieczenia zdrowotnego). Jeśli go przy sobie mieć nie będziemy – wystarczy pisemne oświadczenie (na drukach, którymi dysponują placówki zdrowotne), że jesteśmy ubezpieczeni. W oświadczeniu, oprócz danych pacjenta (imię i nazwisko, adres zamieszkania, PESEL, trzeba będzie podać również podstawę prawną do świadczeń, np. umowę o pracę czy pobieranie świadczenia emerytalnego). Uwaga! Placówka medyczna, żeby rozliczyć z NFZ udzielone nam świadczenie (również wypisaną receptę), będzie weryfikować takie oświadczenia. Jeśli okaże się, że podpisaliśmy nieprawdę – zostaniemy przez Fundusz obciążeni kosztami leczenia. Ministerstwo Zdrowia spodziewa się, że w ciągu roku takich przypadków, gdy pacjentów trzeba będzie obciążyć kosztami leczenia będzie nie więcej niż 50 tysięcy. To kropla w morzu – w ciągu roku w ramach NFZ udzielanych są miliony świadczeń.

Centralny Wykaz Ubezpieczonych jest tworzony na podstawie danych, jakie ZUS i KRUS przekazują do NFZ. Jeżeli dane te są błędne, nieaktualne – można spodziewać się problemów przy okienku rejestracyjnym. I NFZ i instytucje ubezpieczeniowe apelują więc, by korzystać zawczasu z możliwości sprawdzenia, czy widniejemy w CWU, i system eWUŚ nas „widzi” na zielono. Można to sprawdzić w oddziałach NFZ, ZUS i KRUS. Bez problemu zweryfikują się w systemie ci klienci ZUS, którzy założyli sobie zaufany profil na elektronicznej Platformie Usług Administracji. To konto pozwala na załatwienie online większości spraw w ZUS – korzystają z niego przede wszystkim drobni przedsiębiorcy, choć nie tylko.

Najczęstsze błędy i pomyłki związane są ze zgłaszaniem do ubezpieczenia zdrowotnego członków rodziny, a także – z dopełnieniem obowiązku wyrejestrowania ich z ubezpieczenia. Warto pamiętać, że po 1 stycznia 2013 roku osoby ubezpieczające np. swojego współmałżonka, dzieci czy innych członków rodziny, będą mieć więcej obowiązków niż do tej pory. Po pierwsze, zmieniając pracę za każdym razem będą musieli pamiętać o zgłoszeniu na nowo członków rodziny do ubezpieczenia. Wystarczy powiadomić pracodawcę, że zgłaszamy do ubezpieczenia żonę/męża, dziecko/dzieci lub np. rodziców (jeśli nie mają własnego tytułu do ubezpieczenia zdrowotnego).

Po drugie, rodzice nowonarodzonych dzieci będą mieć tydzień (siedem dni) na zgłoszenie ich do ubezpieczenia zdrowotnego. Co prawda maluch do skończenia 3.miesiąca życia i tak korzystać będzie z opieki lekarskiej dzięki PESEL-owi rodziców (na PESEL dla dziecka czekać trzeba ok. 2 miesięcy), ale zgłoszony być musi.

Uwaga! Nowe przepisy wprowadzają karę grzywny za zaniedbanie obowiązku zgłoszenia do ubezpieczenia (lub wyrejestrowania z niego)! Według szacunków Ministerstwa Zdrowia aż 1,3 mln dzieci nie widnieje obecnie w systemie ewidencji ubezpieczonych, tylko z tego powodu, że rodzice nie dopilnowali obowiązku zgłoszenia ich do ubezpieczenia. To zaś powoduje komplikacje w rozliczeniach między placówkami zdrowotnymi a NFZ.

Jest jeszcze jedna istotna – z punktu widzenia rodziców dzieci – zmiana. Do ubezpieczenia zdrowotnego swoje wnuki mogą zgłosić dziadkowie (a raczej – babcia albo dziadek), ale tylko pod warunkiem, że żadne z rodziców nie podlega obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego w Polsce, ani w żadnym kraju UE. Jeśli np. jedno z rodziców pracuje w Niemczech czy Wielkiej Brytanii, i tam podlega ubezpieczeniu, musi zgłosić swoje dzieci (a także współmałżonka) do tego ubezpieczenia – również wtedy, gdy dzieci mieszkają w Polsce.

 

Oceń:
Dziękujemy!
poleć znajomemu drukuj skomentuj subskrybuj
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.
leksykon zdrowia seniora

Popularne

poradnik seniora
webstar 2012