W zimowym sezonie 2012/2013 najwięcej osób choruje na grypę w pomorskim, wielkopolskim, mazowieckim i małopolskim
Grypa na własne życzenie
Gdyby istniała w Polsce dokładna rejestracja powikłań pogrypowych oraz zgonów z powodu powikłań pogrypowych, być może ludzie chętniej by się szczepili - mówi prof. dr hab. Lidia Brydak, kierownik Zakładu Badania Wirusów Grypy i Krajowego Ośrodka ds. Grypy w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego - PZH. Z prof. dr hab. Lidią Brydak rozmawiamy o zapobieganiu i leczeniu grypy.
Gdy pytałam znajomych, w różnym wieku, czy szczepią siebie lub swoje dzieci, wielu odpowiadało, że wystarczająco dużo jest już szczepień i dodatkowe są im niepotrzebne. Dodawali też, że żyją już tyle lat, grypa była zawsze i jakoś nigdy nie chorowali. To zgubne myślenie?
Owszem. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, każdego roku na grypę i wirusy grypopodobne choruje na świecie od 330 milionów do 1,575 miliarda osób, z czego od pół miliona do miliona umiera. Grypa to ostra, zakaźna choroba, którą bardzo łatwo możemy się zarazić, szczególnie wtedy, gdy mamy osłabioną odporność. Rozwija się w ciągu 18 – 72 godz. od momentu wniknięcia wirusa do organizmu i trwa, o ile nie dojdzie do powikłań, około siedmiu dni. Chory skarży się na wysoką gorączkę, kaszel, bóle głowy, mięśni, osłabienie. Osoba dorosła zakażona wirusem grypy może zakażać innych już od pierwszego dnia poprzedzającego wystąpienie objawów chorobowych do pięciu – siedmiu dni po wystąpieniu tych objawów. Dlatego, jeśli pojawią się pierwsze oznaki zarażenia, chory powinien zostać w domu i wezwać lekarza.
Nie każdy może sobie pozwolić na pozostanie w domu, choć to najlepsze rozwiązanie. Co robić, gdy musimy chodzić do pracy, a wizytę u lekarza mamy dopiero za kilka dni?
Wiele osób myli grypę z przeziębieniem. Mając katar, często mówimy, że mamy grypę. Podkreślam, grypa nie jest przeziębieniem. Przebiega dużo poważniej. Chory często nie ma sił nawet wstać z łóżka. Gdy jesteśmy przeziębieni mamy katar, boli nas gardło, kichamy, łzawią nam oczy, rzadko mamy temperaturę. I najczęściej mamy silę, by jakoś funkcjonować. W przypadku grypy, najczęściej nie. Dlatego też należy grypie zapobiegać, a nie obalać szczepienia.
Czym leczymy grypę?
Lekami antygrypowymi nowej generacji są tzw. inhibitory neuraminidazy dostępne w Polsce, które podaje się najpóźniej od 36, maksimum do 48, godzin od wystąpienia objawów grypy. Jednak im wcześniej podany lek, tym lepiej.
Podobne dyskusje na forum
Popularne
-
Seks. Zaburzenia erekcji
Rozmowa z Ewą Lisowską-Kanią, psychologiem i seksuologiem, na temat najczęstszej dysfunkcji...
-
Polska Babcia i polski Dziadek XXI wieku. Nowy wizerunek
Czas, kiedy babcia i dziadek na pierwszy rzut oka kojarzyli się z tą funkcją w rodzinie,...
-
Zasiłek dla bezrobotnych. Dla kogo? Ile? Jak długo? Jak szybko?
Co robić, kiedy nagle zostajemy bez pracy i bez żadnych dochodów? Nie panikować (łatwo...
-
Barcelona. Bus Turistic godny polecenia
Barcelona Bus Turistic poza sezonem kursuje na dwóch liniach czerwonej i niebieskiej. Latem...
-
Kobieta po 40-tce i jej strój. Co postarza? Co odmładza?
Zrzuć dżinsy, sweter i byle jakie buty. Nie mów „mi już nie wypada" albo "nie zależy”. Między...
- Modna kobieta 60+. Jak się ubierać? Czego unikać?
- Kwiaty w domu. Wielokrotne kwitnienie storczyka
- Seks po 50-tce i do końca życia
- Azalie doniczkowe. Jakie kupić, jak je pielęgnować?
- Włosy kobiet dojrzałych. Fryzury, pielęgnacja
- Anti-aging (Antiage). Główne powody starzenia się skóry
- Fotoodmładzanie
- Bezpłatnie szkolenie m.in. w zakresie coachingu i webkomunikacji dla społeczników 50+ w Małopolsce
- O jedzeniu. Żeby zrzucić zbędne kilogramy lub po prostu nie tyć
- II Targi Rehabilitacji, Terapii i Pielęgnacji Chorych Rehmed - Plus w Kielcach. 18-20 kwietnia 2013 r.
- Przebarwienia skóry. Problem nie tylko kosmetyczny
- Wolontariusz z ziemi włoskiej
- Widoki i smaki Toskanii. Piza i Florencja
- Puchar Polski Nordic Walking 2013
- Seksuologia. Z czym do specjalisty?