Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o polityce cookies i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Nowe zasady wchodzące w życie 25 maja 2018. (więcej)

rss | wpisy: 197

Blog użytkownika Agnieszka_Usiarczyk

25-05-2012

Pijesz? Może dłużej pożyjesz!

Nie chodzi o alkohol, a o kawę. Jaką najbardziej lubicie? Ja cappuccino, ale smakuje mi tylko w dobrych kawiarniach. 
Nie trzeba już liczyć wypijanych filiżanek, bo amerykańscy naukowcy z National Cancer Institute odkryli, że starsi, którzy piją kawę są mniej narażeni na śmierć. Badacze nie wiedzą, który jej składnik jest za to odpowiedzialny i są ostrożni w mówieniu, że ten czarny napój przedłuża życie. Zaobserwowali natomiast związek między ilością wypitej kawy, a prawdopodobieństwem zgonu w wyniku chorób serca, chorób oddechowych, udaru, zranień, wypadków i infekcji. Według nich, im więcej kawy wypijał człowiek, tym mniejsze ryzyko śmierci. Na przykład u osób pozwalających sobie na trzy filiżanki dziennie zagrożenie śmiercią malało o 10 proc. w porównaniu z osobami, które w ogóle jej nie piły. Kawa zawiera substancje przeciwzapalne i przeciwutleniające, które chronią nasze naczynia krwionośne przed miażdżycą a organizm przed starzeniem. Ponadto pobudza pracę jelit, pobudza trawienie. Ale kawa kawie nierówna. Na świecie uprawia się dwa rodzaje kawy: Arabicę i Robustę. Ta pierwsza jest smaczniejsza, druga ma bardziej kwaśny smak. Gdy na opakowaniu będzie napisane, 100 proc. Arabica, warto ją kupić. Najzdrowsza jest ta w ziarnach, które samodzielnie zmielimy w młynku tuż przed przyrządzeniem i zaparzymy w ekspresie. Moja mama ma jeszcze mały młynek do kawy, który kiedyś chodził na okrągło, dziś leży zapomniany, bo rynek został zalany przez kawy rozpuszczalne. Dobrej jakości ziarno, które powinno chrupać przy rozgryzaniu kupimy w małych palarniach lub sklepikach z kawą. 



Dawniej piło się dużo tzw. kawy sypanej. Dziś lepiej zainwestować w ekspres, bo napój z niego jest zdrowszy. 
Kawa sypana podrażnia żołądek, podwyższa poziom cholesterolu i podrażnia wątrobę.

Dużo łagodniejsza dla żołądka jest kawa z ekspresu z mlekiem. Za bardzo mocną kawę uchodzi espresso. Nic bardziej mylnego. Ze względu na małą ilość wody ma mniej kofeiny niż filiżanka kawy z ekspresu przelewowego. 
Są jeszcze kawy rozpuszczalne w kształcie tzw. kryształków, w proszku, w granulkach, z dodatkiem mleka w proszku, cukru, niezdrowych utwardzanych tłuszczów roślinnych, zagęstników, fosforanów itp. To już nie jest zdrowa kawa, a chemiczny środek do picia. Ponadto ma niewiele kofeiny.

Jeśli lubimy rozpuszczalną, najlepsza jest ta w kształcie tzw. kryształków. Nie kupujcie tej sproszkowanej, bo jest najgorszej jakości. Zapomnijcie też o śmietankach w proszku. Tu czysta chemia. Zdrowiej będzie gdy dolejemy 2 proc. mleka. Na zagęszczone, słodzone radzę uważać, jeśli nie chcemy przytyć.  Zdrowe osoby, które nie skarżą się na żadne dolegliwości po wypiciu małej czarnej, mogą pozwolić sobie dziennie nawet na 4 filiżanki. Dobrze gdyby to była dobrej jakości kawa, wtedy będziemy z niej czerpać to co najlepsze. Na małą czarną powinni uważać wrzodowcy, bowiem może ona zaostrzyć objawy chorobowe w wyniku zwiększonego wydzielania soku żołądkowego.

Jedną z najdroższych kaw na świecie jest indonezyjska Kopi Luwak. Za kilogram trzeba zapłacić od 3 do 5 tys. zł, a wszystko dlatego, że produkcja jest dość specyficzna. Producent nazywa się łaskun muzang zwany też cywetą i jest zwierzęciem, które zjada dojrzałe owoce z krzewów kawowych. Miękkie części owoców trawi, a nasiona wydala w nietkniętej postaci, ale o zmienionym przez jego soki trawienne smaku. W ten sposób ziarna kawy tracą gorzki smak i kawa z nich wytwarzana zyskuje nowy, niepowtarzalny aromat. Owe nasiona są następnie zbierane, oczyszczane, suszone i palone.

Napilibyście się? Dobrego dnia! 


nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Komentarze

  • zgłoś naruszenie

    zdzisiu | 31-05-2012

    Mimo iż Pani tak poleca tę kawę, nie skusze się na więcej niż jedną filiżankę i to w dodatku z mlekiem. Kawa w większej ilości dla mnie to złe samopoczucie i dziwne dolegliwości na cały dzień....
  • zgłoś naruszenie

    Celina_14 | 06-06-2012

    Ja nigdy nie lubiłam kawy. Mam już 52lata i nie mogę znieść smaku kawy - wszyscy się dziwią, lecz jestem bardzo ciekawa jak smakuje ta "kopi Luwak" Pozdrawiam :)
  • zgłoś naruszenie

    benio | 14-06-2012

    kawa ma jednak ten minus, że po pierwsze najczęściej polacy piją ją z cukrem i mlekiem (tuczy, puste, niezdrowe kalorie) ale po drugie ma wpływ na samopoczucie, niesamowicie podnosi na krótką metę samopoczucie, ale potem zmetabolizowana kofeina znika z organizmu i powoduje gigantyczny spadek formy.

    To już wolę bez kawy. I kreska możliwości równa jak stół.

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.


Wpisy które mogą Cię zainteresować

  • data publikacji: 2012-05-22 13:09:00

    Mamy otyłą młodzież, bo dajemy im zły przykład

     

    Dziś Europejski Dzień Walki z Otyłością. Ile wynosi wasze BMI (ang. Body Mass Index)? Sprawdźcie. Prawidłowa wartość to od 18,5 – 25, wahania poniżej niższej granicy oznacza niedowagę, natomiast odchylenie powyżej 25 – nadwagę. 

    Według ostatniego raportu WHO polskie nastolatki są w...

    czytaj więcej »
  • data publikacji: 2012-05-16 14:06:00

    Lekkie nie zawsze zdrowe i może utuczyć

     

    Ile razy kupiliście "odchudzone" jogurty, serki, majonezy, czekolady i pozwoliliście sobie na ich dużą porcję, bo wydawało wam się, że to po pierwsze zdrowo, a po drugie, że wcale wam nie przybędzie w biodrach. Nic bardziej mylnego. Produkty light mają czasem więcej kalorii niż...
    czytaj więcej »
  • data publikacji: 2012-05-14 17:40:00

    W Indiach używają curry i rzadziej chorują

     

    Rak prostaty jest uznawany za chorobę cywilizacyjną, która dotyka coraz większej grupy mężczyzn, głównie po 50. roku życia. Systematycznie rośnie liczba pacjentów. Na nowotwór gruczołu krokowego każdego roku zapada ponad 9 tys. panów. Rocznie umiera około 4 tys. chorych, ponieważ zbyt...
    czytaj więcej »
  • data publikacji: 2012-05-10 12:49:00

    Dobre tylko czerwone łodygi

    Przywieziony z targu rabarbar (rzewień) czeka w kuchni. Dziś robię ciasto drożdżowe z rabarbarem i kruszonką. Jako dziecko nie lubiłam wypieków z jego użyciem, smakował mi tylko kompot, który gotował ojciec. Ale z czasem kwaśny smak rabarbaru przypadł mi do gustu, szczególnie w połączeniu ze...

    czytaj więcej »
  • data publikacji: 2012-05-07 14:59:00

    Nie pocą się bo jedzą soję

    Nie od dziś wiadomo, że to co jemy ma ogromny wpływ na to jak wyglądamy i jak się czujemy. Mam na to kolejny dowód. Otóż okazuje się, że Azjatki lepiej znoszą okres przekwitania niż Europejki czy Amerykanki. A dlaczego? Bo jedzą dużo sojowych produktów! Ponadto ich menu jest bogate w warzywa,...

    czytaj więcej »

Popularne

Kwiecień 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          
webstar 2012