Jak być dobrym dziadkiem i dobrą babcią
Rozpieszczajmy wnuki, ale szanujmy swoje dzieci
Gdy nasze dzieci powierzają nam swoje dzieci lub po prostu, gdy odwiedzamy ich dom, powinniśmy uszanować zasady w nim panujące. Jeśli ich nie znamy, to trzeba spytać, jak postępować z wnukami. Jeśli natomiast nasze dzieci popełniają rażące błędy, np. zagrażające zdrowiu naszych wnuków, powinniśmy o tym spokojnie rozmawiać, nie raniąc uczuć rodziców, no i nie przy wnukach.
Jeśli rodzice naszego wnuka proszą, by nie włączać przy nim telewizji, powinniśmy to życzenie uszanować. Tłumaczenie, że TV dziecku nie przeszkadza, jest niedopuszczalne. To rodzice decydują np. o tym, żeby dziecka nie uczyć nawykowo gapić się w ekran. Zresztą rodzice mają prawo oczekiwać, że babcia czy dziadek w towarzystwie wnuka czy wnuczki zajmą się dzieckiem, a nie będą śledzić losy bohaterów ulubionego serialu. - Babcia czy dziadek powinni rozumieć, że nadmierne oglądanie telewizji przez dziecko nie pomaga w jego rozwoju. Zamiast włączać w towarzystwie dziecka telewizor, lepiej tak zorganizować czas wnukowi, by miał częstszy kontakt z rówieśnikami – mówi Agnieszka Marciniak, psycholog.
Również, gdy rodzice wnuków proszą, by nie przynosić dziecku za każdym razem prezentu, bo np. już ma za dużo pluszaków, powinniśmy się do tego zastosować. To i dla nas jest korzystne. Malec nie powinien kojarzyć spotkania z dziadkami głównie z podarunkami. Spotkanie, rozmowa, czułości, to ogromne wartości, które dziadkowie mają do zaoferowania wnukom. Przecież zależy nam, by dziecko szanowało swoją babcię i dziadka i cieszyło się ze wspólnego spędzania czasu, a nie tylko czekało, aż dostanie prezent. Można też zapytać rodziców co sprezentować w zamian tych naszych upominków? Może podpowiedzą, żeby przynieść ulubiony przez dziecko owoc albo, że dziecko potrzebuje skarpetki, śpioszki lub sweterek. Albo wręcz wybiorą jeden większy prezent raz na jakiś czas i podpowiedzą co to – na danym etapie rozwoju dziecka - najlepiej, żeby było.
To samo dotyczy słodyczy. Coraz więcej rodziców, przestrzega zasad zdrowego żywienia i nie robimy im ani dziecku dobrze, jak przemycamy dla niego słodycze bez pozwolenia.
Jeśli dziecko jest na etapie nauki samodzielności albo wręcz ten etap ma za sobą, należy pozwolić mu samemu się najeść czy ubrać, a nie wyręczać je.
Jeżeli nie przestrzegamy zasad ustalonych przez rodziców, narażamy ich na sytuacje, w których dziecko zamiast postąpić tak jak sobie życzą, powoła się na dziadków, mówiąc, że oni na to pozwalają.
Wspólne mieszkanie
Większe trudności mogą pojawić się, gdy mieszkamy razem z dziećmi i wnukami. W takich razach jak ognia należy się wystrzegać wpajania dziecku własnych zasad, niezgodnych z zasadami rodziców. W przeciwnym razie, dziecko będzie czuło się zagubione. - Dziecko nie rozumie dlaczego w pewnych sytuacjach jest za dane zachowanie karane, a w innych za to samo nagradzane. Małe dziecko nie wie jeszcze, co jest dobre a co złe, nie rozumie otaczającego je świata. Czuje się niepewnie, a przez to często samotne. Z czasem brakuje mu poczucia bezpieczeństwa, bo od najbliższych osób dostaje sprzeczne sygnały, raz mu coś wolno, a innym razem już nie. Konieczne jest wypracowanie jasno sformułowanych zasad regulujących życie rodzinne. Ogromne znaczenie mają tu relacje pomiędzy dziadkami a rodzicami dziecka. Jeżeli panuje harmonia i wzajemny szacunek, ustalenie zasad nie będzie sprawiało większych trudności. Warto zawsze pamiętać, że trzymanie się pewnych zasad jest dla dobra dziecka. Dziadkowie kochają wnuki i chcą dla nich jak najlepiej, ale muszą wiedzieć, że decydujące zdanie w sprawie wychowania dzieci mają ich rodzice. Rola dziadków jest niezmiernie duża, lecz nieco inna. Powiedzenie, że rodzice są od wychowywania a dziadkowie od rozpieszczania jest jak najbardziej trafne – mówi Agnieszka Marciniak, psycholog.
Skomentuj artykuł
Podobne dyskusje na forum
Popularne
-
Kwiaty w domu. Wielokrotne kwitnienie storczyka
O tym, co robić, żeby storczyki w doniczce zakwitły drugi raz, a może trzeci i czwarty,...
-
Seks. Zaburzenia erekcji
Rozmowa z Ewą Lisowską-Kanią, psychologiem i seksuologiem, na temat najczęstszej dysfunkcji...
-
Zasiłek dla bezrobotnych. Dla kogo? Ile? Jak długo? Jak szybko?
Co robić, kiedy nagle zostajemy bez pracy i bez żadnych dochodów? Nie panikować (łatwo...
-
Polska Babcia i polski Dziadek XXI wieku. Nowy wizerunek
Czas, kiedy babcia i dziadek na pierwszy rzut oka kojarzyli się z tą funkcją w rodzinie,...
-
Kobieta po 40-tce i jej strój. Co postarza? Co odmładza?
Zrzuć dżinsy, sweter i byle jakie buty. Nie mów „mi już nie wypada" albo "nie zależy”. Między...
- Włosy kobiet dojrzałych. Fryzury, pielęgnacja
- Azalie doniczkowe. Jakie kupić, jak je pielęgnować?
- Seks po 50-tce i do końca życia
- Barcelona. Bus Turistic godny polecenia
- Modna kobieta 60+. Jak się ubierać? Czego unikać?
- Jest projekt listy bezpłatnych leków dla seniorów!
- Bezpłatne leki dla seniorów 75+. Od kiedy? Dla kogo?
- Waloryzacja emerytur i rent. Nowe zasady od 2015 roku
- DVD. Detektyw. Serial HBO
- Jak rozpoznać przewlekłą niewydolność żylną?
- Nadciśnienie, otyłość, cukrzyca, epilepsja. Jak choroby wpływają na seks?
- Teneryfa. Tu słońce świeci przez cały rok
- Art Generacje w filmie
- Choroby odpasożytnicze. Owsiki, tasiemiec, lamblie groźne dla osób starszych
- „Werter”, Opera z Royal Opera House na żywo
Bujanna | 29-10-2012
888 | 11-11-2012
karolina_pek | 26-02-2013
o proszę też myślała, żeby teraz wesprzeć moją wnusię jakimś prezentem użytecznym, a takie buciki Memo to super sprawa chyba takie kupie