Nauka języka obcego w dojrzałym wieku
Trudne, ale możliwe!
Im jesteśmy starsi tym nauka może przychodzić nam trudniej. Ucząc się języka obcego możemy już nie osiągnąć wymarzonej sprawności w wymowie, ale przecież nie to jest najważniejsze. Najważniejsze, by móc się porozumieć z ludźmi z różnych zakątków świata.
- Z wiekiem trudniej zmusić nasz aparat mowy do tego, by w sposób jak najbardziej odpowiadający specyfice fonetycznej obcego języka można się było wypowiadać. Nasze struny głosowe grubieją i wydawanie różnych dźwięków z wiekiem wychodzi nam coraz gorzej, większość osób osiągając pewien wiek nie przyswoi całej gamy fonetycznej typowej dla obcego języka. Ale mówić tak jak native speaker, bez swojego akcentu nie potrafi nikt, kto drugiego języka nie przyswooił jako małe dziecko - wyjaśnia Sylwia Płucisz, anglistka, lektorka pracująca z osobami starszymi. – To nie znaczy jednak, że nie da się w dojrzałym wieku nauczyć nowego języka w stopniu komunikatywnym. Niezależnie od wieku łatwość czy trudność nauki zależy również od indywidualnych predyspozycji. Np. jeśli ktoś ma „ucho muzyczne”, łatwiej mu usłyszeć i wypowiedzieć pewne słowa, a kto inny pozbawiony tego daru, nawet młody, będzie miał z tym kłopot.
Nauka języka lepsza niż rozwiązywanie krzyżówek
- Wiadomo, że dwudziestolatki czy trzydziestolatki szybciej pewne wiadomości przyswajają niż ludzie po pięćdziesiątce czy sześćdziesiątce. Ale bywają wyjątki. Z praktyki wiem, że niektórzy młodzi są językowo kiepscy i mogą dojść tylko do poziomu komunikatywnego przyswojenia języka obcego i nigdy nie przeskoczą na wyższy poziom. Natomiast pracowałam z osobami starszymi, które robiły fantastyczne postępy – mówi anglistka. – Tak więc nie ma reguł, to kwestia bardzo indywidualna. Generalnie z doświadczenia mogę powiedzieć, że nauka języka obcego w późniejszym okresie życia jest trudniejsza, ale możliwa. Poza tym nasz mózg potrzebuje ciągłych bodźców. Nie należy się demotywować mówieniem „po co się uczyć skoro i tak zapominam”. Nawet jak ktoś zapomni zwrotu, którego się uczył, to dzięki jego nauce mózg pracował efektywnie. Uważam, że nauka języka obcego jest lepszym ćwiczeniem dla mózgu niż rozwiązywanie krzyżówek czy sudoku. No i język obcy przydaje się, kiedy spotykamy obcokrajowców. Osoby, które potrafią się z nimi porozumieć, np. wskazać drogę, czują się przydatne i usatysfakcjonowane. Wiem to od nich samych – mówi Płucisz. – Im człowiek jest starszy i mniej wierzy we własne siły, tym satysfakcja z postępów jest większa.
Tylko bez kompleksów
Nauka jakby na nowo języka, którego kiedyś ktoś się już uczył, ale nie nauczył w stopniu go zadowalającym, przeważnie jest łatwiejsza. – Choć i w tym przypadku zdarza się, że ktoś ma utrwalone złe nawyki i trudno mu je wykorzenić. To przeważnie dotyczy wymowy. Ale też wiele osób starszych posiada podstawy gramatyki i mogą się skupić na mówieniu w taki sposób, by być rozumianym przez innych.
Osoby, które nie uczyły się nigdy danego języka, nie są wcale na straconej pozycji. Przy dobrym, doświadczonym lektorze można wiele wykrzesać i nauczyć się poprawnego mówienia bez względu na wiek, zapewnia lektorka.
Ucząc się języka lepiej nie przyzwyczajać się do jednego nauczyciela. Każdy bowiem mówi inaczej i jeśli przyzwyczaimy się do jednego sposobu mówienia, osłuchamy z nim, to możemy mieć kłopot ze zrozumieniem innych ludzi. – Zresztą każdy język ma różne dialekty, słowa, które w zależności od wymowy, co innego znaczą. Na pocieszenie powiem, że i angliści miewają z tym problemy. Nawet mieszkańcy Wysp Brytyjskich, choć posługują się tym samym językiem czasem nie bardzo się rozumieją – opowiada Sylwia Płucisz.
Skomentuj artykuł
Poczytaj również
Zobacz więcej na temat: wyjazd turystyczny, Uniwersytet Trzeciego Wieku, styl życia, podróże, hobby, emerytka, antiage, anti-agingPodobne dyskusje na forum
Popularne
-
Kwiaty w domu. Wielokrotne kwitnienie storczyka
O tym, co robić, żeby storczyki w doniczce zakwitły drugi raz, a może trzeci i czwarty,...
-
Seks. Zaburzenia erekcji
Rozmowa z Ewą Lisowską-Kanią, psychologiem i seksuologiem, na temat najczęstszej dysfunkcji...
-
Zasiłek dla bezrobotnych. Dla kogo? Ile? Jak długo? Jak szybko?
Co robić, kiedy nagle zostajemy bez pracy i bez żadnych dochodów? Nie panikować (łatwo...
-
Polska Babcia i polski Dziadek XXI wieku. Nowy wizerunek
Czas, kiedy babcia i dziadek na pierwszy rzut oka kojarzyli się z tą funkcją w rodzinie,...
-
Kobieta po 40-tce i jej strój. Co postarza? Co odmładza?
Zrzuć dżinsy, sweter i byle jakie buty. Nie mów „mi już nie wypada" albo "nie zależy”. Między...
- Włosy kobiet dojrzałych. Fryzury, pielęgnacja
- Azalie doniczkowe. Jakie kupić, jak je pielęgnować?
- Seks po 50-tce i do końca życia
- Barcelona. Bus Turistic godny polecenia
- Modna kobieta 60+. Jak się ubierać? Czego unikać?
- Jest projekt listy bezpłatnych leków dla seniorów!
- Bezpłatne leki dla seniorów 75+. Od kiedy? Dla kogo?
- Waloryzacja emerytur i rent. Nowe zasady od 2015 roku
- DVD. Detektyw. Serial HBO
- Jak rozpoznać przewlekłą niewydolność żylną?
- Nadciśnienie, otyłość, cukrzyca, epilepsja. Jak choroby wpływają na seks?
- Teneryfa. Tu słońce świeci przez cały rok
- Art Generacje w filmie
- Choroby odpasożytnicze. Owsiki, tasiemiec, lamblie groźne dla osób starszych
- „Werter”, Opera z Royal Opera House na żywo
szkrabka | 17-09-2012
anna_ptaszynska | 02-02-2015
mpaproc | 04-11-2015