Zielone, maleńkie listki rzeżuchy są przez nas doceniane raz w roku na Wielkanoc i stanowią zazwyczaj ozdobę świątecznego stołu. Rzeżucha powinna na nim gościć przez cały rok, a już na pewno zimą i wczesną wiosną, kiedy trudno o pełnowartościowe jarzyny. Zawiera wiele witamin, m.in.:...
czytaj więcej »21-03-2012
Chleb nie tuczy!
Kupujemy coraz mniej chleba. Mnie to specjalnie nie dziwi, bo w większości sklepów, sprzedają po prostu niedobry. Da się zjeść tylko wtedy, gdy jest ciepły. Potem się kruszy i szybko pleśnieje. A do tego dużo kosztuje. Na przestrzeni ostatnich siedmiu lat ceny pieczywa wzrosły o 35 procent! Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej policzył, że w zeszłym roku jedna osoba zjadała średnio 4,5 kg chleba w ciągu miesiąca. Jeszcze 5 lat wcześniej jedliśmy o kilogram więcej. W niespełna 20 lat ilość jedzonego przez nas chleba spadła o ponad 40 procent. I nie sądzę by te dane poprawiły się na korzyść piekarzy. Wielu z nas rezygnuje z chleba, twierdząc że tuczy. A to błąd. Pieczywo jest zdrowe i jedzone z umiarem wcale nie sprawia, że utyjemy. Zawiera sporo błonnika (najwięcej razowe), węglowodany, głównie skrobię (która łagodnie podnosi poziom glukozy we krwi, dając uczucie sytości), kwas foliowy, witaminy.
W sklepach mamy różne rodzaje chleba. Pszenny robi się z mąki oczyszczonej. Ma mało błonnika i jeśli będziemy jeść go dużo, przybierzemy na wadze. Jego zaletą jest to, że jest lekkostrawny, czyli dobry dla dzieci i osób, które mają kłopoty z trawieniem i wrzody. Chleby mieszane robi się z mąki pszennej i żytniej. Poleca się je dzieciom i starszym. Mają sporo witamin z grupy B niezbędnych do pracy układu nerwowego i składników mineralnych oraz błonnik. Najzdrowszy, szczególnie dla osób na diecie, z chorobami serca, krążenia jest razowiec, ze względu na dużą zawartość błonnika, który pęcznieje w żołądku, dzięki czemu długo nie czujemy głodu. Zawiera witaminy z grupy B, potas, magnez. Takie pieczywo przeciwdziała problemom trawiennym i zaparciom. Razowce robione są z mąki pszennej albo żytniej. Bochenki z żytniej są zdrowsze, bowiem są wyrabiane z grubo mielonych ziaren żyta. Kilka kromek dziennie obniża tzw. zły cholesterol oraz ogranicza ryzyko wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych. Polecany jest także diabetykom. Poprawia też trawienie i zapobiega zaparciom. Ci, którzy regularnie jedzą ciemne pieczywo, od czasu do czasu powinny pozwolić sobie na kromkę chleba pszennego, ponieważ zawarte w razowym fityniany mogą utrudniać trawienie i przyswajanie z posiłków białek, a także m.in. miedzi, żelaza czy magnezu. Trzeba wiedzieć, że niektóre piekarnie sprzedają pod nazwą razowy, chleb z mąki pszennej. Żeby jego kolor był ciemniejszy, dodają do środka karmel. Ale można to łatwo sprawdzić. Barwiony chleb jest lżejszy i delikatniejszy w smaku niż prawdziwy razowiec. Jest świeży góra dwa dni. Zaś razowy nawet tydzień. Prawdziwy razowy jest też lekko gliniasty. Najgorszy jest chleb biały, np. tostowy, do tego pakowany w folię. Tego nie kupię za nic w świecie, a już na pewno nie dałabym go dziecku. Po pierwsze powstaje z wysoko przetworzonej mąki, nie ma żadnych wartości odżywczych, po drugie ma dużo kalorii. Zerknijcie na skład: mnóstwo polepszaczy i środków antypleśniowych. Jest jeszcze chrupkie pieczywo, ale w nim też znajdziemy spulchniacze, więc lepiej omijać je z daleka.
Polecam znaleźć dobrą piekarnię i kupować tylko sprawdzone pieczywo. Słynną polską piekarnią jest na pewno krakowska "Piekarnia Mojego Taty". Zaś Francja ma słynną Poilane, gdzie wypieka się bochenki tylko na zakwasie, w ciężkim ceglanym piecu opalanym drewnem. Nie miałam okazji go spróbować, ale osoby, które jadły twierdzą, że chleb jest pyszny, z grubą, chrupiącą skórką i pachnącym pszenicą miąższem. Piekarnia jest znana na całym świecie. Ponoć swój wielki okrągły bochen pszenno-żytni z literą P, wysyłają samolotami nawet do arabskich szejków. Zamawiają go także gwiazdy Hollywood. Ja parę miesięcy temu jak szalona piekłam bochenek za bochenkiem, bułki z ziarnami, otrębami, z sezamem, makiem. Kombinowałam z różnymi mąkami. Ale chwilowo mam dosyć. I kupuję żytni chleb razowy ze sprawdzonej piekarni. Ale muszę znów nastawić zakwas, który ktoś mi wylał myśląc, że to reszta ciasta po naleśnikach.
A wy gdzie kupujecie dobry chleb? A może sami pieczecie?
Wpisy które mogą Cię zainteresować
-
data publikacji: 2012-03-18 15:50:00
Zjadajmy i ozdabiajmy
-
data publikacji: 2012-03-14 21:00:00
Uwaga! Łowią klientów na „bio” i „eko”!
Na hasłach: naturalny, bio, eko, zdrowy, niektórzy biznesmeni robią złoty interes. Niedawno okazało się, że niemieckie firmy oszukują klientów, sprzedając swoje przemysłowe produkty wytwarzane z tanich składników, jako naturalne. Niemiecka organizacja konsumencka Watchfood odkryła, że owocowa...
czytaj więcej »
-
data publikacji: 2012-03-12 15:41:00
Zapomniany smak masła
Jako dziecko jadłam chleb grubo smarowany masłem. Dziś nie tknę go za nic w świecie. Chyba swoje już zjadłam. Ale są tacy, którzy za pajdę chrupiącego chleba ze świeżym masłem wiele by dali. I choć można kupić dobry bochenek lub samemu go upiec, to masło nie jest już takie jak dawniej....
czytaj więcej »
-
data publikacji: 2012-03-10 11:41:00
Pod lupą: jogurty
Czytacie etykiety będąc na zakupach? Ja zawsze. Nie lubię być oszukiwana, a jeszcze bardziej nie lubię za to płacić. Chcę wiedzieć co jem i co podaję mojej rodzinie. Dlatego przyglądam się temu co robią i wypisują producenci. Nie kupuję owocowych jogurtów, soków, napojów, zup w proszku,...
czytaj więcej »
-
data publikacji: 2012-03-09 13:31:00
Nie dla nas sushi
Ostatnio nadmieniłam, że sushi jest dobre tylko dla Japończyków. Dlaczego? Zbadali to naukowcy z Instytutu Station Biologique de Roscoff we Francji i okazało się, że tylko Japończycy bez problemów trawią ten smakołyk, zaś reszcie populacji grozi niestrawność i złe samopoczucie ze względu na...czytaj więcej »
Popularne
-
Kwiaty w domu. Wielokrotne kwitnienie storczyka
O tym, co robić, żeby storczyki w doniczce zakwitły drugi raz, a może trzeci i czwarty,...
-
Seks. Zaburzenia erekcji
Rozmowa z Ewą Lisowską-Kanią, psychologiem i seksuologiem, na temat najczęstszej dysfunkcji...
-
Seks po 50-tce i do końca życia
Czy przychodzi moment w życiu człowieka, że powinien powiedzieć - jestem za stary, za stara,...
-
Kobieta po 40-tce i jej strój. Co postarza? Co odmładza?
Zrzuć dżinsy, sweter i byle jakie buty. Nie mów „mi już nie wypada" albo "nie zależy”. Między...
-
Azalie doniczkowe. Jakie kupić, jak je pielęgnować?
O tym, jak wybierać zdrowe egzemplarze azalii i jak je pielęgnować, żeby długo kwitły,...
- Modna kobieta 60+. Jak się ubierać? Czego unikać?
- Polska Babcia i polski Dziadek XXI wieku. Nowy wizerunek
- Zasiłek dla bezrobotnych. Dla kogo? Ile? Jak długo? Jak szybko?
- Barcelona. Bus Turistic godny polecenia
- Włosy kobiet dojrzałych. Fryzury, pielęgnacja
- Ale! Komputer – Wow! Computer
- Powiększone węzły chłonne. Infekcja, czy objaw poważnej choroby?
- Renta rodzinna po żonie lub mężu
- Które z chorób reumatycznych najbardziej predestynują chorego do osteoporozy?
- Kręgosłup. Schorzenia kręgosłupa zależą m.in. od trybu życia
- Kino. Podróż na sto stóp. Reżyseria Lasse Hallström
- Międzynarodowy Dzień Osób Starszych
- Dancing Międzypokoleniowy w słonecznym chillingu przy basenie
- W jakich sytuacjach przepada prawo do spadku?
- „Hitchcock”, reż. Sacha Gervasi, USA
Maj 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | ||
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
toja53 | 22-03-2012
toja53 | 22-03-2012
mika46 | 26-03-2012
Uwielbiam chleb razowy, więc takich piekę najwięcej. Zachęcam do domowego wypieku pieczywa!
benio | 26-03-2012
Celina_14 | 29-03-2012