Gimnastyka, ruch w wodzie. Co zdrowe, a co szkodzi?
Woda jest 850 razy gęstsza niż powietrze!
Czy to prawda, że gimnastyka w wodzie nikomu nie zaszkodzi? Jakie stosować ćwiczenia w wodzie, aby poprawić swoją kondycję? Na pytania odpowiada Katarzyna Michalik, trenerka i koordynatorka Klubu Wellness w Parku Wodnym w Krakowie.
Woda odciąża układ kostno-stawowy, a jej właściwości fizyczne powodują, że ciało w wodzie jest lżejsze. Czy skoro ułatwia ćwiczenia, pozwala wszystkim na wszystko? - Zanurzając się w wodzie nie pozbawiamy się naszych uwarunkowań np. zwyrodnień kostno-stawowych i nie znika żadna nabyta wada. Dlatego nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że woda pozwala na wszystko – mówi Katarzyna Michalik, mgr wychowania fizycznego, trener pływania, fitness. - Woda jest tylko środowiskiem, którego właściwości fizyczne (wypór, zwiększona gęstość, ciśnienie, opór itp.) działają na nasz organizm inaczej niż naturalne środowisko, ale to wcale nie znaczy, że nasze ciało zmienia się w momencie wejścia do basenu. Jest nadal tym samym ciałem np. zaniedbanym czy chorym. Zaczynając ćwiczenia trzeba to wszystko uwzględnić - podkreśla trenerka.
Jeśli ktoś np. ma problem z kręgosłupem i przyjdzie na gimnastykę w wodzie, musi ostrożnie zacząć od ćwiczeń przygotowawczych. Najpierw musi wyczuć jak jego ciało reaguje na samo stanie w wodzie, czy tylko chodzenie, czyli powinien zacząć od prostych ćwiczeń adaptacyjnych. W naszym klubie każdy trening opiera się trzystopniowym systemie ćwiczeń: adaptacja – doskonalenie – utrwalanie wyuczonych elementów. Najlepiej, by każdy najpierw porozmawiał z trenerem, który po wstępnym wywiadzie udzieli indywidualnej porady. Może się na przykład okazać, że na pierwszym etapie ćwiczeń zalecana jest dla tej osoby inna forma aktywności niż w wodzie. Czasem lepiej, by osoba rozpoczynająca trening przeszła okres wstępny w naturalnych warunkach, by poczuła swoje ciało, doprowadziła je do równowagi i wzmocniła mięśnie, a dopiero potem, przeszła do ćwiczeń w wodzie, lub wybrała je jako formę uzupełniającą trening.
Woda stawia opór
Jeśli w wodzie nie będziemy prawidłowo się poruszać, możemy sobie zaszkodzić. – Woda bowiem jest 850 razy gęstsza niż powietrze i każdy ruch wykonujemy pokonując jej opór. Szczególnie, jeśli mamy wady czy zwyrodnienia musimy być skoncentrowani i uważni podczas ćwiczeń. O swych przypadłościach należy powiadomić trenera, nadzorującego proces adaptacyjny ćwiczącego.
Aerobowe ćwiczenia w wodzie
Na przykład w Klubie Wellness w Parku Wodnym w Krakowie, każda w miarę zdrowa osoba, zaczyna gimnastykę w wodzie od 45-minutowej lekcji adaptacyjnej. Okres adaptacyjny dla każdej osoby jest inny. Dla osób nieumiejących pływać trwa minimum dwa miesiące, w przypadku osób, które umieją pływać i są oswojone z wodą przebiega dużo szybciej. Zresztą nawet osoby, które pływają powinny nauczyć się ruchów w wodzie w pionowym ustawieniu ciała. W okresie adaptacji ćwiczący uczą się: zanurzania twarzy, prawidłowego wydechu, swobodnego poruszania się w pozycji pionowej, równowagi i tzw. czucia wody. Po okresie adaptacji przechodzimy na zajęcia na drugim poziomie, czyli doskonalimy i rozwijamy umiejętności prawidłowego ruchu w wodzie. Nieprawidłowy ruch w wodzie może doprowadzić do obciążenia w stawach. Wiele osób z nieprawidłową postawą przy niewłaściwym bieganiu lub chodzeniu w basenie odczuwa ból w kolanach. Tymczasem opór wody powinniśmy wykorzystać do prawidłowej pracy ciała co przyniesie oczekiwany efekt korekcji i stabilizacji sylwetki - tłumaczy specjalistka.
W przypadku poważnych schorzeń w układzie kostno stawowym nie ma mowy o dynamicznych ćwiczeniach grupowych. W takim przypadku należy podjąć indywidualne ćwiczenia o charakterze rehabilitacyjnym.
Skomentuj artykuł
Poczytaj również
Zobacz więcej na temat: anti-aging, antiage, dobry wygląd, hobby, odchudzanie, osteoporoza profilaktyka, otyłość leczenie, profilaktyka, profilaktyka chorób wieku dojrzałego, senior, seniorka, sport i rekreacja, styl życiaPodobne dyskusje na forum
Popularne
-
Seks po 50-tce i do końca życia
Czy przychodzi moment w życiu człowieka, że powinien powiedzieć - jestem za stary, za stara,...
-
Seks. Zaburzenia erekcji
Rozmowa z Ewą Lisowską-Kanią, psychologiem i seksuologiem, na temat najczęstszej dysfunkcji...
-
Modna kobieta 60+. Jak się ubierać? Czego unikać?
Kobieta po sześćdziesiątce ma szansę z mody czerpać maksimum przyjemności, pod warunkiem, że...
-
Włosy kobiet dojrzałych. Fryzury, pielęgnacja
Dobrze dobrana fryzura może odjąć nawet 5 lat. No i jest dużo tańsza niż zabiegi medycyny...
-
Kobieta po 40-tce i jej strój. Co postarza? Co odmładza?
Zrzuć dżinsy, sweter i byle jakie buty. Nie mów „mi już nie wypada" albo "nie zależy”. Między...
- Azalie doniczkowe. Jakie kupić, jak je pielęgnować?
- Kwiaty w domu. Wielokrotne kwitnienie storczyka
- Polska Babcia i polski Dziadek XXI wieku. Nowy wizerunek
- Barcelona. Bus Turistic godny polecenia
- Zasiłek dla bezrobotnych. Dla kogo? Ile? Jak długo? Jak szybko?
- „Dziadek do orzechów” z Teatru Bolszoj
- W Polsce coraz więcej przypadków nowotworów. Postęp w leczeniu
- Kontuzje. Pierwsza pomoc: PRICE i PRICEMM
- Zaburzenia erekcji. Czy warto stosować suplementy?
- Jak palenie papierosów wpływa na poziom złego cholesterolu?
- “7 dni w Hawanie” reż. Laurent Cantet, Benicio Del Toro, Julio Medem, Gaspar Noe, Elia Suleiman, Juan Carlos Tabio, Pablo, Trapero, prod. Francja, Hiszpania
- Mężczyźni i ich włosy. Lub po prostu męskie zadbane głowy
- Chorzy na cukrzycę. Monitorowanie choroby
- Ustawa o leczeniu transgranicznym weszła w życie
stars | 18-03-2012
Kasjopea | 19-03-2012
halusia | 26-08-2012